Filologii żal...

- Mimo że w tym roku, w skali kraju, jest o czterdzieści tysięcy mniej maturzystów, włocławska PWSZ nie narzeka na brak zainteresowania - mówi Krystyna Niemczyk, rzecznik PWSZ. Do zakończenia rekrutacji pozostało jeszcze kilka dni, a już w elektronicznym systemie zarejestrowało się ponad tysiąc osób. Trwa proces potwierdzania, czyli składanie dokumentów. - ILość chętnych, na tydzień przed zamknięciem rekrutacji, przekroczyła liczbę kandydatów z porównywalnego okresu roku ubiegłego - informuje pani rzecznik. - Najbardziej cieszy nas przewaga kandydatów ze świadectwami z wysoką punktacją.
Ostateczną listę przyjętych, po uprzednich obradach i decyzji komisji kwalifikacyjnej, uczelnia ogłosi 30 lipca br. Największym zainteresowaniem cieszą się kolejno: informatyka, pedagogika, administracja, zarządzanie i filologia angielska. Spadło zainteresowanie filologią polską, pozostałymi filologiami obcymi a także stosunkami międzynarodowymi.
Na studiach niestacjonarnych najwięcej chętnych jest na informatyce i administracji. Władze uczelni wyrażają zadowolenie z dużego zainteresowania bezpłatnymi inżynierskimi studiami niestacjonarnymi (zaocznymi) na informatyce.
- Jak dotąd, dokumenty złożyło 78 osób - mówi Krystyna Niemczyk. Uczelnia pozyskała środki na sfinansowanie tych studiów z europejskich funduszy strukturalnych. Ciągle jeszcze są wolne miejsca na zaocznych studiach na zarządzaniu, które są w jednej trzeciej finansowane także ze środków europejskich. Dotyczy to specjalności zarządzanie finansami przedsiębiorstw.