"Firma Bilans B. Pietras, E. Pietras Spółka jawna dostarcza finansowanie dla projektów biznesowych. Minimum formalności, maksimum korzyści - to motto naszej firmy! Posiadamy rozwiązania dla każdej sytuacji! Pożyczkę można otrzymać w 3 dni robocze od momentu kontaktu z nami" - tak reklamuje się w internecie ta spółka, mająca siedzibę w Rogartach (gmina Zławieś Wielka) pod Toruniem.
Czy taka właśnie reklama zachęciła 67-letniego rolnika do skorzystania z jej oferty? Tego nie wiemy. Wiadomo natomiast, że w grudniu 2020 roku będący pod finansową ścianą mężczyzna podpisał umowę pożyczkową ze spółką "Bilans", opiewającą na 180 tysięcy zł. Nie był potem w stanie się z niej wywiązać i zawarł ją nieuczciwie, bo zatajając swoje realne zadłużenie w 4 bankach. Tak przynajmniej stwierdził Sąd Okręgowy w Toruniu, który 8 września br. ogłosił wyrok w tej sprawie.
Polecamy
Sąd: zataił rozmiar zadłużenia i naraził na szkodę firmę "Bilans"
Toruński sąd uznał rolnika za winnego oszustwa gospodarczego. A dokładniej tego, że "wprowadził pracownika firmy w błąd co do wypłacalności gospodarstwa rolnego".
Przy zawieraniu umowy pożyczkowej z "Bilansem" rolnik zataił swoje prawdziwe zadłużenie w bankach - ustalił w toku procesu sąd. Jan W. zadłużony był wtedy w czterech bankach. W Credit Agricole miał do spłacenia121 tysięcy 981 zł, w banku PKO BP - ponad 155 tysięcy zł, w Getin Noble Banku - ponad 125 tysięcy zł, a w BNP Paribas Banku Polska - już tylko "drobne" 2,9 tys. zł.
Łączne zatem zadłużenie rolnika przekraczało 400 tysięcy zł. Z tych kredytów rolnik oddał w ratach niewielką część zadłużenia i uczynił to tylko wobec niektórych banków. Tymczasem pracownikowi firmy "Bilans" sytuacje przedstawił inaczej. Wprowadził go w błąd twierdząc, że ma tylko 56 tysięcy bankowych zadłużeń.
W takich okolicznościach 9 grudnia 2020 roku została zawarta umowa między Janem W. a firmą pożyczkową "Bilans" z Rozgart, opiewająca na 180 tysięcy zł.
Warto przeczytać
Wyrok: więzienie w zawiasach i dozór kuratora
Jan W. uznany został za winnego oszustwa i skazany karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata próby. -Na mocy wyroku oddany został też pod dozór kuratora - przekazuje Jarosław Szymczak, asystent rzecznika Sądu Okręgowego w Toruniu.
Ogłoszony 8 września wyrok nie jest jeszcze prawomocny. 67-letniemu rolnikowi, podobnie zresztą jak oskarżycielowi, którym była w tej sprawie Prokuratura Rejonowa Toruń Centrum Zachód, przysługuje prawo odwołania się od niego do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.
WAŻNE. Zadłużenie rolników maleje, ale wciąż jest problemem dla tysięcy z nich
- Jak wynika z Krajowego Rejestru Długów (KRD) na koniec pierwszego kwartału 2023 roku było w kraju 3,7 zadłużonych rolników - przedsiębiorców. To o 12,4 procent mniej niż rok wcześniej, gdy było ich 4,2 tysiąca.
- Z kolei w przypadku Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowej BIK, liczba dłużników z kategorii "uprawy rolne i hodowla zwierząt" spadła o 3,7 procent. Z końcem pierwszego kwartału bieżącego roku było ich 1,5 tysiąca osób w tym rejestrze. Rok wcześniej było ich 1,6 tysiąca.
- Jakiej wielkości długi mają rolnicy? Według KRD na koniec marca łączne ich zadłużenie wyniosło 271,4 mln zł (rok wcześniej: 272,6 mln zł). Natomiast z rejestru BIG InfoMonitora i BIK wynika, że łączne zadłużenie rolników wzrosło do 496,2 mln zł. Rok wcześniej wynosiło 470,9 mln zł. (Za: Business Insider, 17.06.2023 rok).
