Flaga Żnina w Mediolanie

     Zawody w Mediolanie inaugurują dla polskich zawodników sezon 2003. Jednak takie rozłożenie kalendarza, gdzie już pierwsze spotkanie po zimowej przerwie jest imprezą najwyższej rangi, nikogo nie cieszy. Praktycznie żaden z pilotów, którzy spotkają się w Mediolanie, nie miał jeszcze w tym roku szansy sprawdzić się w sportowej rywalizacji.
     Chodzieskie treningi Tadeusza Haręzy (Team Haręza Żnin) pozwalają mieć nadzieję na dobry rezultat. "Tadeusz Haręza jedzie do Mediolanu powalczyć - _opowiada menadżer klubu **Stefan Czarnecki - _**O wyniku nie mówię, bo życie a zwłaszcza ta dyscyplina, nauczyły już nas niejednokrotnie szacunku dla rywali i przede wszystkim dla sprzętu. Haręza jest na pewno jednym z faworytów, tym bardziej, że na swoim nowym silniku VRP Verona pokonał już wielu znakomitych pilotów na kończących ubiegły sezon zawodach w Bratysławie. Obok Tadeusza Polskę i Pałuki reprezentować będzie Maciej Trzebiatowski, dla którego te zawody będą kolejną okazją do nauki. Wynik osiągnięty przez naszych motorowodniaków w Mediolanie ustawi w klubie politykę na resztę sezonu. "
     Na mistrzostwa do Włoch wybierają się dwa zespoły sportowe Team-u Haręza: pierwszy w składzie Tadeusz Haręza, Krzysztof Krysztofiński, Dariusz Karabasz i drugi: Maciej Trzebiatowski, Jacek Mrówczyński oraz Krzysztof Szypuła. Reprezentanci Pałuk będą jedynymi przedstawicielami Polski, nad włoską wodę zabierają ze sobą flagę i herb Żnina. Jednym z faworytów mistrzostw świata jest Tadeusz Haręza. Jednak kandydatów do medali jest co najmniej kilku: Włosi - aktualny mistrz świata Mauro Bacchi i wicemistrz Tiziano Trombetta, Anglik Tony Jon Sallis, Wegrzy Peter Bodor i Attila Havas oraz powracający do formy z sprzed kilku lat Szwed Tommy Wahlsten.
     O piąty tytuł mistrza świata nie będzie zatem łatwo, ale pamiętajmy, że swój jedyny złoty medal w klasie O-500 Haręza wywalczył właśnie we Włoszech (Auronzo 1996).