O sprawie pisaliśmy już na naszych łamach. Przypomnijmy, że rajca zwracał uwagę na to, że np. przy pergoli na Dziewińskiej podrzucane są nie tylko odpady komunalne, ale również wielkogabarytowe, budowlane, a nawet elementy karoserii samochodowej. Proponował, by fotopułapki zmieniały lokalizację. Jego zdaniem skutecznie pozwoliłyby one straży miejskiej na namierzenie osób, które podrzucają śmieci.
Prezydent najpierw odpisał radnemu, że skierował interpelację do Miejskiego Zarządu Usług Komunalnych i Dróg, by ten określił, czy w tym roku jest możliwość zakupienia fotopułapek. Okazało się jednak, że nie m pieniędzy na ten cel.
- Uprzejmie informuję, iż Miejski Zarząd Usług Komunalnych i Dróg [...] poinformował, iż z uwagi na brak środków finansowych nie ma możliwości zakupu fotopułaek w celu weryfikacji osób, które notorycznie podrzucają odpady na terenach stanowiących własność gminy miasto Włocławek oraz Skarbu Państwa, w roku bieżącym - czytamy w odpowiedzi.
Być może temat powróci w przyszłym roku.
Wideo. Centrum Kultury Browar B. we Włocławku w 2019 roku świętowało 5 lat istnienia
