Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Franz Astoria Bydgoszcz uległa minimalnie AZS Kutno. Gdyby nie wolne...

(as)
Wojciech Fraś z marszu zagrał całkiem dobre zawody.
Wojciech Fraś z marszu zagrał całkiem dobre zawody. Jarosław Pruss
To wydaje się nieprawdopodobne. Koszykarze Franz Astorii Bydgoszcz spudłowali aż 29 rzutów wolnych, a wiceliderowi z Kutna ulegli zaledwie 4 punktami!

Astoria Bydgoszcz-AZS Kutno

W składzie bydgoszczan znalazł się nowy nabytek Wojciech Fraś (21, 203). Z powodu urazu dłoni Sebastiana Laydycha i jego szybkich 4 fauli, już w połowie 2. kwarty pojawił się na parkiecie. Pokazał, że może być cennym graczem. Szybki, mobilny, skoczny. Trafił 3 z 4 rzutów, zebrał 6 piłek, miał 2 bloki, umie bronić.

- Moje noty obniżają tylko słabe wolne (4/14), ale myślę, że po kilku treningach, poznaniu zagrywek, kolegów, sali, będzie lepiej. To fajny zespół, waleczny, wierzę, że mamy szansę utrzymać się w lidze - powiedział "Pomorskiej" Wojciech Fraś.

Już w 1. połowie goście uzyskali wyraźną przewagę. Od stanu 16:18 zrobiło się 16:29. Tej straty gospodarze już nie zdołali zniwelować. Wpływ na nią miała słaba (33%) skuteczność i wyraźnie przegrane tablice (14-29 do przerwy).

Zobacz koniecznie: Po raz 52. wybieramy najpopularniejszego sportowca Kujaw i Pomorza. Każdy może zgłosić swojego kandydata

Pozytywne jest jednak to, że bydgoszczanie się nie poddali. Ambitnie walczyli w obronie, poprawili skuteczność (48% na koniec), walczyli mocno na tablicach (34-42). Niestety, wciąż zawodzili na linii wolnych. Sędziowie byli tak drobiazgowi, że gościom zagwizdali 34 faule, gospodarzom 24. Szybko spadł Laydych, potem w AZS Dłuski, Małecki, Szwed. W sumie na 51 wykonywanych wolnych gracze Franz Astorii trafili zaledwie 22 (rywale 23 z 30).

Mimo to przewaga malała: 50:60, 56:64, 59:67. Na 2.20 minuty przed końcem zrobiło się tylko 70:73. Wtedy jednak miejscowi popełnili trzy błędy. Źle pobronili przeciwko pick and rollowi i Szwed zdobył punkty wsadem, potem nie upilnowali na obwodzie Mazura i Glabasa (70:81). Na 14 sekund przed końcem miejscowi znów zmniejszyli straty do 78:81. Na więcej nie było już ich jednak stać.

Franz Astoria Bydgoszcz - AZS WSGK Kutno 81:85 (16:26, 9:16, 25:22, 31:21)
FRANZ ASTORIA: Bierwagen 25, 6 zb., 3 as., Lewandowski 16 (2), 4 as., 4 prz., Szyttenholm 9, 12 zb., 6 as., Robak 5, Laydych 2 oraz Małgorzaciak 11 (1), Fraś 10, 6 zb., 2 bl., Barszczyk 3, Szafranek i Rąpalski 0.
AZS: Małecki 16 (2), 5 prz., Dłuski 15, 13 zb., Bręk 13, 8 as., Mazur 12 (2), Glabas 8 (2) oraz Jakóbczyk 10 (1), Trepka 5, Szwed 3, 6 zb., Rduch 3 (1).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska