Z ustaleń CBŚP i Prokuratury Krajowej wynika, że członkowie gangu mogli przemycić z Hiszpanii, a następnie rozprowadzić w Polsce kilka ton narkotyków. Śledztwo w sprawie zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie dokonywali przestępstw narkotykowych, prowadzą policjanci CBŚP w Warszawie pod nadzorem Mazowieckiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie.
W minionym tygodniu policjanci CBŚP z Warszawy, przy wsparciu kontrterrorystów z SPKP z Gdańska i Łodzi, dokonali kolejnych zatrzymań.
Zatrzymani usłyszeli już zarzuty, tymczasowo spędzą 3 miesiące w areszcie
- Skoordynowane działania odbyły się niemal jednocześnie w Gdańsku, Łodzi, Toruniu i Warszawie, gdzie zatrzymano pięciu mężczyzn - informuje nadkom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowa CBŚP. - Podczas przeszukań miejsc użytkowanych przez zatrzymanych policjanci zabezpieczyli marihuanę oraz dwa podrobione hiszpańskie dokumenty tożsamości.
Zatrzymani usłyszeli już w prokuraturze zarzuty wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków, dodatkowo dwóm z nich przedstawiono zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Decyzją sądu wszyscy podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy.
Przemycili z Hiszpanii i rozprowadzili w kraju kilka ton narkotyków
Z zebranego materiału wynika, że członkowie gangu w latach 2014-2018 mogli przemycić z Hiszpanii, a następnie rozprowadzić na terenie kraju kilka ton środków odurzających.
- Według funkcjonariuszy gang tworzyły osoby w większości powiązane z pseudokibicami różnych klubów sportowych, m.in. łódzkiego, toruńskiego i warszawskiego - informuje nadkom. Iwona Jurkiewicz, rzecznik prasowy CBŚP.
W śledztwie występuje już 41 podejrzanych, którym przedstawiono łącznie 105 zarzutów. Dotychczas w sprawie skierowano do sądów 4 akty oskarżenia wobec podejrzanych o udział w tej grupie przestępczej.
