https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Fuszerka robotników! Nowa Wieś pod Grudziądzem jak pobojowisko!

Przemysław Decker
- Tutaj była normalna droga - mówi o ulicy Fortecznej radna Małgorzata Lewandowska.
- Tutaj była normalna droga - mówi o ulicy Fortecznej radna Małgorzata Lewandowska. Przemek Decker
- Jesteśmy wściekli - grzmią mieszkańcy. Powód? Firma, która układa kanalizację, przy okazji niszczy ulice. Urzędnicy też "wieszają psy" na robotnikach: - "Przyciskamy" ich, jak tylko możemy.

Szymon Resmerski z firmy Energoeko, która wykonuje prace, po telefonie reportera "Pomorskiej" uderzył się w piersi. I obiecał poprawę. Porządkowanie ulic miało rozpocząć się wczoraj, a zakończyć w przyszłym tygodniu. Sprawdzimy to!

Mieszkańcy robotnikom nie wierzą, bo już zdążyli ich poznać. - Odwalają fuszerkę! - mówi Jerzy Laskowski.

Skutki widać przynajmniej na dwóch ulicach: Fortecznej i Leśnej. Pierwsza z nich zamieniła się w pobojowisko: ogromne dziury, skarpy i sterty kamieni. W skrócie: księżycowy widok. - Wcześniej była tutaj normalna droga - twierdzi radna Małgorzata Lewandowska.

Andrzej Sieg używa innego porównania: - Tu wygląda jak po porządnym bombardowaniu. Podobnie jest na ul. Leśnej. Robotnicy zostawili po sobie głębokie dziury i bałagan. Ale na tym nie koniec. - Jedna studnia nie została odpowiednio zabezpieczona. A skarpę podniesiono. Jak przyjdzie deszcz, to nas zaleje - dodaje Monika Sieg.

Przeczytaj także: Skanska dokończy obwodnicę Mroczy

Remont ulicy się opóźni

Działaniom firmy Energoeko pilnie przygląda się także radny Aleksander Stachowski, również z Nowej Wsi. Robi zdjęcia, składa interpelacje, w urzędzie gminy zostawia pisma. Jak to tej pory bez efektu.
Urzędnicy zapewniają, że nie wypuszczą firmy z terenu budowy, dopóki nie posprząta ona po sobie.

- Jesteśmy niezadowoleni z tego przedsiębiorstwa. Ale w przetargu było najtańsze i musieliśmy je wybrać - tłumaczy Sławomir Piernicki z Urzędu Gminy Grudziądz. Andrzej Bazyluk, który w imieniu samorządu nadzoruje inwestycję dodaje: - Mieszkańcy mają rację. "Przyciśniemy" firmę.

Kanalizowanie Nowej Wsi powinno zakończyć się w sierpniu. Miało to nastąpić już w maju, ale urzędnicy ze względu na długą zimę dali robotnikom więcej czasu. - Obecnie są bardzo zaangażowani na ulicy 29 Października - dodaje Bazyluk.

Tam rury miały zostać ułożone już kilka tygodni temu. Energoeko się jednak spóźniło. Efekt? Firma Skanska, która w ramach innej inwestycji, miała zmodernizować ul. 29 Października, nie może wejść na teren budowy. A chciała zrobić to już w maju. Przebudowa ulicy przez Skanską miała się zakończyć w sierpniu. Ten termin jest już raczej jednak nierealny.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

-kirk-

Widząc firmę wykonującą tą kanalizę , to ręce opadają .Wstyd i hańba większość dróg wygląda tam jak po bombardowaniu , ciekawe czy po podłączeniu wszystkich chętnych w ogóle te ścieki ruszą czy będziemy zmuszeni powrócić do szamb.

F
Florence

Taki jest skutek wybierania najtańszej oferty :( . Choć pani radnej, niegdyś pani sołtys, problem nie dotyczy- jej ulica dziwnym trafem jest pięknie wyremontowana, jako jedna z niewielu w Nowej Wsi.

K
K...
Prośbę o podłączenie do kanalizy złożyłem w ubiegłym roku, do dziś nie otrzymałem odpowiedzi, czy ten urząd jeszcze istnieje ???
J
Józef
jedno wielkie dziadostwo - jaka gmina taka firma. Wstyd.
a
a

najtańsza oferta w przetargu.....

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska