"Gazeta", słucham!

     Janek z Torunia: - To skandal, że bez woli Sejmu nasz kraj został wplątany w brudną wojnę z Irakiem. Pobyt naszych żołnierzy w tym kraju nie przyniesie nam splendoru, jedynie wielki wstyd. Uważam, że prezydent powinien za swą decyzję stanąć przed Trybunałem Stanu.
     Ryszard z Bydgoszczy: - Nie jestem zwolennikiem posła Borowskiego, ale uważam, że należy mu się szacunek jako marszałkowi polskiego Sejmu. Z przerażeniem obserwowałem jak był ostatnio atakowany, jakich okropnych argumentów używał m.in. poseł Dorn, by uzasadnić wniosek o odwołanie marszałka. Z niesmakiem i przerażeniem stwierdzam, że od wieków jesteśmy narodem swarliwym.
     Czytelnik z Torunia: - Uczestniczyłem w otwarciu ośrodka egzaminowania na prawo jazdy we Włocławku. Widziałem wiele takich ośrodków w kraju i jestem mocno zaskoczony lokalizacją tego włocławskiego. Dlaczego wybudowano tak wielki budynek, a tak mały plac manewrowy? Dlaczego ośrodek powstał tam, gdzie nie ma miejsca na parking, nieopodal szkoły, co niewątpliwie stwarza zagrożenie dla uczniów. Komu zależało akurat na takiej lokalizacji, choć, np. na trasie w kierunku Płocka jest sporo wolnych hektarów, niezłych właśnie na takie inwestycje?
     Jerzy z Grudziądza: - Od 1997 r. sądy nie potrafiły wydać prawomocnego wyroku w sprawie o uznanie mojej choroby za zawodową. Ostatnio rozprawa była w Toruniu, teraz odwołałem się do Sądu Apelacyjnego w Gdańsku. Tam dowiedziałem się, że finału mogę się spodziewać za rok, półtora. Boli mnie, że tak się traktuje prostego człowieka, licząc pewnie, że nie doczekam sprawiedliwości. Ale gdy poseł spojrzy krzywo na innego parlamentarzystę, tryby sprawiedliwości mielą szybko.
     Elżbieta z Inowrocławia: - Pani Łybacka stwierdziła, że uczniowie,którzy maltretowali nauczyciela, zostali zbyt surowo ukarani. Ta pani nie nadaje się na ministra oświaty. Powinna przeczytać konstytucję, może się dowie czegoś o poszanowaniu godności człowieka.
     Tadeusz K. z Bydgoszczy: - Ktoś nieźle zarobił na udostępnieniu kasety z nagraniem maltretowania nauczyciela. A reakcja pani Łybackiej na tę sprawę jest skandaliczna. Ona nie nadaje się na ministra. U nas w ogóle brak konsekwencji w działaniu. Uczciwy człowiek boi się pójść na mecz, bo tam rządzą chuligani. Nawet jak ich złapią, to za chwilę wypuszczą. A oni rosną w siłę.
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji. __