Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"GAZETA", SŁUCHAM!

Redakcja
Bezpłatna infolinia: 0 [email protected]

     Teresa B. z Grudziądza: - Dziwię się, że niektórzy Polacy mają za złe Sejmowi, iż zajął stanowisko w sprawie roszczeń niemieckich. Mamy święte prawo nie zgadzać się na żadne odszkodowania dla wysiedlonych z naszych ziem Niemców. Bo to oni rozpętali wojnę. Polacy, którzy sądzą, że z powodu stanowiska Sejmu ucierpią nasze stosunki z zachodnimi sąsiadami chyba nie uważali na lekcjach historii.
     Czytelniczka z powiatu inowrocławskiego: - Pociąg relacji Zduńska Wola - Inowrocław, którym codziennie rano dojeżdżam do pracy ma od wielu tygodni 10-15 minut spóźnienia. A ja notorycznie spóźniam się do pracy. Kiedy pytam kolejarzy dlaczego tak się dzieje, słyszę, że powinnam się cieszyć, iż w ogóle mam możliwość dojechania do miasta. Moim zdaniem, PKP nadal lekceważy pasażerów.
     Czytelniczka ze Świecia: - Kiedy oglądam w telewizji relację z obrad komisji śledczej w sprawie "Orlenu", odnoszę wrażenie, że Roman Giertych z Ligi Polskich Rodzin najchętniej skazywałby ludzi jeszcze przed rozprawą. Gdzie tu miłosierdzie, gdzie sumienie chrześcijańskie? Przecież od pana Giertycha tego właśnie należałoby się spodziewać.
     Czytelnik z Świecia: - Nauczyciele, którzy obowiązkowo muszą w tygodniu przepracować 18 godzin, narzekają, że jest im bardzo ciężko. A co mają powiedzieć uczniowie? Moje dziecko, które chodzi do piątej klasy ma w tygodniu 36 godzin zajęć. Jego tornister jest chyba cięższy niż worek kartofli. W porównaniu do sytuacji, w jakiej znajdują się obecnie uczniowie, nauczyciele mają w szkole wręcz komfortowe warunki.
     Marek z powiatu bydgoskiego: - Andrzej Lepper nie ma czasu, aby przyjechać na wcześniej zapowiadane spotkanie, bo wybiera zaproszenie do telewizji, jakie mu wpadło w ostatniej chwili. Dzięki temu wyraźnie widać, jakie preferencje ma lider "Samoobrony". Nawet tłum ludzi w wielkiej sali nie zapewni mu takiej widowni, jak szklany ekran. A pan Lepper lubi występować przed kamerą. Zresztą wie, co robi. Wszak zbliżają się wybory.
     Czytelnik z Tucholi: - Coś anemicznie przebiega akcja zbierania podpisów w sprawie wycofania wojsk z Iraku. Należałoby ją prowadzić głośniej, z hukiem i rozmachem. Tak aby do zamkniętych w gabinetach decydentów, i cywilnych i wojskowych dotarło wreszcie, iż Polacy nie chcą i nie muszą ginąć na obcej ziemi.
     Opinie prezentowane przez Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska