https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

"Gazeta", słucham!

Bezpłatna infolinia: 0 800-170-755 E-mail: [email protected]

     Czytelniczka z Torunia: - W niedzielę o godzinie 13.50 wyjechałam z Poznania do Torunia. W wagonie był ukrop, brakowało powietrza. Żadnego okna nie można było otworzyć, gdyż wszystkie zaspawano. Kolejarze chcą 13 listopada strajkować, bo brakuje im pieniędzy. Nie mieliby takich problemów, gdyby środki, którymi dysponują nie były marnowane w podobnych sposób jak to zrobiono w pociągu, którym jechałam. Chciałabym też wiedzieć jak decyzja o takim zamknięciu "na amen" okien ma się do warunków bezpieczeństwa.**
     Czytelnik z Włocławka: - Władze oświatowe zaklinają się, że w żadnym wypadku w szkołach bezpodstawnie nie są skracane lekcje. Ale to tylko informacja dla mediów. Jestem emerytowanym nauczycielem. I doskonale wiem, że przy każdej okazji w szkołach - przynajmniej w naszym mieście - zajęcia są skracane.
     Czytelniczka z Bydgoszczy: - Odnoszę wrażenie, że wiele osób, które zabierały w "Pomorskiej" głos w sprawie opinii profesora Jastrzębskiego dotyczącej Krwawej Niedzieli kieruje się hurra-patriotyzmem. Ci ludzie nie dopuszczają innych niż swoje racji. A do tego - podejrzewam - brakuje im wiedzy historycznej. Przecież w grupie Niemców, którzy we wrześniu zginęli w Bydgoszczy byli też naprawdę niewinni ludzie. O tym nie wolno zapomnieć.
     Ryszard z Inowrocławia: - Kiedyś myślałem, że media są niezależne i nie wchodzą w żadne układy z rządzącymi. Teraz, głównie dzięki aferze Rywina wiem, że bardzo często jest to organizm naczyń połączonych. Pan Michnik w reklamie telewizyjnej przekonuje, że jego firmie nie jest wszystko jedno. Po informacji, jaka wyszła podczas przesłuchania przed komisją śledczą o jego telefonie do premiera, już wiem dlaczego.
     Czytelniczka z Aleksandrowa Kujawskiego: - Nie sądzę, aby strajk kolejarzy czy górników rzucił władzę na kolana. Co więcej, na pewno nie przejmą się nim osoby spoza tych branż. Czas solidarności już minął. Na pewno byłoby inaczej, gdyby od początku, gdy dawały o sobie znać pierwsze skutki transformacji, właśnie kolejarze i górnicy pomogli tym, którzy walczyli wówczas o swoje miejsca pracy.
     Krzysztof z Grudziądza: - Mam rodzinę w Toruniu, Włocławku i Bydgoszczy. Często tam bywam. I bardzo zazdroszczę moim krewnym tego, iż żyją w miastach, w których władze dbają o to, aby te miasta się rozwijały. U nas jest tak, jak gdyby się tutaj mieszkało za karę.
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Porcelana PRL - na takich starych wazonach, figurkach i naczyniach można zarobić

Porcelana PRL - na takich starych wazonach, figurkach i naczyniach można zarobić

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Zmiany w zwolnieniach z abonamentu RTV. Te osoby także nie muszą go płacić

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska