"GAZETA", SŁUCHAM!

     Tadeusz Uhr z Bydgoszczy: - Nie jestem lewicowcem, ale to, co wyprawia ostatnio prawica przyprawia mnie o lęk. Giertych, Macierewicz, bracia Kaczyńscy, częściowo i Rokita szyją nam tragiczną przyszłość. Nie ma w niej miejsca na troskę o gospodarkę, o byt współobywateli, a jedynie rozliczanie, zemsta. Panowie głoszący chrześcijańskie hasła sieją wokół nienawiść. Obawiam się tym bardziej, że na to zło nie reaguje Kościół.
     Marek z Torunia: - Jak policja ma walczyć z pijanymi kierowcami, skoro dla Prokuratury Okręgowej w Toruniu pijany prokurator za kierownicą, Mirosław B. - to niska szkodliwość czynu. Bo przecież to nie on był sprawcą kolizji. Ręce opadają. Dobrze, że bydgoski sąd nie podzielił tej opinii ratując tym samym honor wymiaru sprawiedliwości.
     Teresa z Włocławka: - Przepracowałam jako pielęgniarka 40 lat, ofiarnie służyłam chorym. Kiedy teraz sama potrzebowałam pomocy służby zdrowia, wyznaczono mi kilkumiesięczny okres oczekiwania. Dlatego bardzo zabolał mnie sam pomysł posła Miodowicza z Platformy Obywatelskiej, by poza kolejnością przyjąć na rehabilitację posła Józefa Gruszkę.
     Tadeusz z Bydgoszczy: - Gratuluję red. Raszei komentarza w sprawie Parady Równości i skandalicznego zachowania się pana Kaczyńskiego. Ja te teksty kseruję i wysyłam kolegom do Poznania, powinno się je jak najszerzej propagować, by społeczeństwo wyleczyło się z miłości do TYCH bliźniaków. Oni odgrażali się, że jak dojdą do władzy, to rozliczą policję. A powinni podziękować, że dzięki jej rozwadze nie doszło do burd, rozlewu polskiej krwi. Skandalem jest uznawanie chuliganów za dobrych, bo działających w słusznej sprawie.
     Warszawiak z Włocławka: - Sondaże wskazujące, że przoduje Prawo i Sprawiedliwość, że popierani są Kaczyńscy, uważam za totalnie bzdurne. W swoim otoczeniu nie spotkałem nikogo popierającego tych panów, czytelnicy "Pomorskiej" też nie są "za". Więc kto? Moje dzieci mieszkają w Warszawie i nie chcę nawet powtarzać, co sądzą o Kaczyńskich oni i ich znajomi.
     Irek z Bydgoszczy: - Sąd odmówił aresztowania podejrzanego o rzucanie kamieniami w ludzi podczas Parady Równości. Czyżby "niezależny" wymiar sprawiedliwości przestraszył się, że za kilka miesięcy Kaczyńscy będą sędziów rozliczać? Oczywiście, nie za przestrzeganie prawa, ale stanie po właściwej, czyli Kaczyńskich stronie?
     Opinie Czytelników nie zawsze są zgodne ze stanowiskiem redakcji.