Filia Centrum Onkologii została utworzona we Włocławku sześć lat temu. O tym, jak bardzo placówka jest potrzebna świadczy m.in. to, że rocznie udzielanych jest tutaj od 25 do 30 tysięcy porad. Statystyki lekarskie nie pozostawiają wątpliwości - zachorowalność na nowotwory układu oddechowego oraz chłon-niaki jest we Włocławku wyższa niż średnia krajowa.
Czy można to poprawić? Tak, pod warunkiem, że będzie lepsza diagnostyka, że nowotwory będą wcześniej wykrywane. W tym kierunku następują zmiany we włocławskiej filii. Ośrodek diagnostyczno-leczniczy Centrum Onkologii przy ulicy Królewieckiej jest rozbudowywany pod kątem utworzenia kolejnych pracowni diagnostycznych.
Obecnie filia Centrum Onkologii to 7 gabinetów lekarskich, pracownia usg i mammograficzna. Dobiegają jednak końca prace nad rozbudową filii. W nowym budynku, w którym już trwają roboty wykończeniowe mają znaleźć się m.in. pracownie rezonansu magnetycznego i tomografii komputerowej, pracownia rtg i dodatkowa pracownia usg.
Rozbudowa jest możliwa, bo miasto oddało Centrum działkę o powierzchni 791 m kwadratowych, a Urząd Marszałkowski w Toruniu przekazał na tę inwestycję 8 milionów złotych z budżetu województwa. Teraz najważniejsze jest wyposażenie ośrodka w aparaturę medyczną. Potrzeba na nią około 15 mln zł.
Pierwszą kwotę, 5 mln złotych, o czym już informowaliśmy, zdobyli włocławscy parlamentarzyści. Dzięki wspólnym wysiłkom posłów i senatorów Centrum Onkologii otrzymało pieniądze z budżetu państwa na zakup tomografu komputerowego. Kolejne kwoty, m.in. na wyposażenie pracowni rezonansu magnetycznego, dyrekcja CO spodziewa się uzyskać z Narodowego Programu Walki z Rakiem.
Po rozbudowie włocławska filia Centrum Onkologii będzie mogła przyjąć do 45 tys. pacjentów rocznie.
