https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gdzie prezesi kujawsko-pomorskich firm byli na wakacjach?

Paweł Przekwas
Wakacje pod palmami? Prezesi nie mają na to czasu
Wakacje pod palmami? Prezesi nie mają na to czasu SXC
I dlaczego cały czas byli pod komórką?

Zapytaliśmy właścicieli kujawsko-pomorskich firm, jak spędzili tegoroczne wakacje. Czy mogli w spokoju przebywać na urlopie? Czy musieli na bieżąco pilnować spraw logistycznych?

Trzeba pilnować biznesu

Okazuje się, że nie mieli zbyt wielu okazji na odpoczynek. Spędzając czas na wakacjach byli w stałym kontakcie z firmą.

- Spędziłam tydzień na Krecie, ale i tak całe wakacje podglądałam skrzynkę mailową - zdradza Agnieszka Kudanowska, właścicielka Kosmetycznego Instytutu Dr Ireny Eris w Bydgoszczy.

W takiej atmosferze swoje krótkie wakacje spędził również Seweryn Borkowski, prezes Kujawskiej Fabryki Maszyn Rolniczych Krukowiak w Brześciu Kujawskim. Na chwilę odpoczynku pozwolił sobie już w maju. Wykorzystał urlop na wyjazd do Maroka: - W sezonie wakacyjnym raczej nie miałem na to szans.

Podobne refleksje ma Marek Gotowski, _prezes spółki Gotowski, Budownictwo Komunikacyjne i Przemysłowe w Bydgoszczy. _Swoje niezbyt długie, bo 5-dniowe wakacje spędził nad morzem: - Niestety, obowiązki firmowe ograniczają pobyt na dłuższych wyjazdach.

Jerzy Bieńkowski, chirurg plastyczny oraz właściciel Centrum Medycznego Bieńkowski w Bydgoszczy i Jan Gogolewski, właściciel bydgoskiej Fabryki Wyrobów Cukierniczych Jago, nie udali się jeszcze na wakacje i nie są pewni, czy będzie to w ogóle możliwe.

Obowiązki zatrzymały także Tomasza Zaboklickiego, prezesa bydgoskiej Pesy: - Szczerze wątpię, abym mógł sobie pozwolić na dłuższy urlop w tym roku.

Nie ma minuty na wytchnienie

Szans na odpoczynek nie widzi też Jerzy Gotowski, właściciel firmy Transand w Bydgoszczy, który opowiada, że nie ma czasu nawet na minutę na wytchnienie: - Pracujemy dzień i noc.

W najlepszej lepszej sytuacji jest Janusz Borkowski, założyciel Krukowiaka. Jednak przekazał fabrykę synom, więc ma więcej czasu dla siebie. W pełni zajął się promocją historii Kujaw. - Na wakacje wybrałem się na wycieczkę między innymi po Mazurach, Giżycku, Wilczym Szańcu.
 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
ona
po co publikacja ,,,kto gdzie był ....mnie to gila ,,
j
j
W d**** mam  to gdzie oni na wakacjach byli.
b
b
Zwykłe kłamstwa - w Polsce po prostu nie wypada się chwalić swoim bogactwem, bo można mieć tylko problemy. Oczywiscie, każdy przedsiebiorca nic nie ma, pracuje 7 dni w tygodniu od świtu do nocy, prawie za darmo, tylko po to aby pracownicy mieli wypłaty, na wakacje też nie jezdzi... Nie musi, jak się ma dom na każdym kontynencie, to się cały czas jest w domu :)
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska