...a nadal nie wiadomo na jakim boisku będą oni grać w nowym sezonie. Zarząd klubu szuka najlepszego wyjścia z tej sytuacji.
Dotychczas Korona grała na boisku we Werach. Jednak jest ono w fatalnym stanie i nie spełnia podstawowych norm stawianych klubom A-klasowym przez Kujawsko-Pomorski Związek Piłki Nożnej w Bydgoszczy. Brakuje przede wszystkim budynku socjalnego z szatniami. Dlatego działacze klubu szukają stadionu zastępczego, gdzie drzycimianie mogliby grać w najbliższym sezonie.
- Rozmawialiśmy z gminami ościennymi, Lnianem i Osiem, które wstępnie zgodziły się na użyczenie swoich boisk - mówi Jacek Gawrych, prezes Korony. - Jednak koszty, jakie mamy za to ponosić, są bardzo duże. Te pieniądze moglibyśmy zagospodarować w inny sposób.
Chcą grać u siebie
Alternatywą jest boisko przy Publicznym Gimnazjum w Gródku. Wymaga ono modernizacji, a czasu na to jest coraz mniej. Rozgrywki ruszają w połowie sierpnia. - Wymiary boiska są dobre - twierdzi Michał Pamulak, piłkarz i członek zarządu Korony. - W szkole są też szatnie, więc kolejny problem odpada. Trzeba tylko zrobić trybuny na przynajmniej sto osób, ogrodzenie odgradzające boisko od trybun, postawić wiaty dla rezerwowych oraz poprawić stan murawy. Mamy nadzieję, że K-PZPN po modernizacji zezwoli nam tu rozgrywać mecze. Dla nas piłkarzy to ważne, aby grać przed własnymi kibicami. W Gródku moglibyśmy liczyć na większy doping niż w Lnianie czy Osiu.
Według wstępnych obliczeń, przygotowanie boiska w Gródku do gry w A klasie to koszt w granicach 5-10 tys. złotych. Za modernizacją jest też wójt gminy Drzycim.
Promocja sportu
- Jeśli jest szansa na to, że K-PZPN zezwoli na rozgrywanie spotkań w Gródku, jesteśmy za - podkreśla wójt Waldemar Mo-czyński. - Na pewno w budżecie znajdą się pieniądze na modernizację boiska. W środę w moim biurze organizuję spotkanie w tej sprawie z działaczami klubu i radnymi. Wezwiemy też fachowca od ziemi, który oszacuje koszty, jakie na ten cel poniesiemy. Gmina chce promować sport, dlatego zrobimy wszystko, aby Korona grała na swoim terenie.
Atutem w negocjacjach z okręgowym związkiem w Bydgoszczy może być fakt, że w Drzycimiu budują nowy stadion z pełnym zapleczem socjalnym i trybunami. Trwa to co prawda bardzo powoli. Jego oddanie przewidywane jest w 2009 roku. Do tego czasu boisko w Gródku mogłoby być dopuszczone do rozgrywek w trybie zastępczym. Inne kluby korzystały z takiej opcji.
Tekst i fot.