Gedania Gdańsk - Wda Świecie 3:1 (1:1)
Bramki: Adrian Bielawski (45), Marek Niewiadomski (55), Artur Stawikowski (62 karny) - Oskar Januszewski (23).
Wda: Zapała - Słaby, Wypij, Droż (77. Jaskólski) - Kubiak, Kozłowski (85. Węgrzyn), Januszewski, Wenerski (64. Ratkowski), Nawrocki - Majka, Kalitta.
Beniaminek ze Świecie miał dodatkową motywację, bo chciał się zrewanżować gdańszczanom za porażkę 1:2 z rundy jesiennej.
Wszystko zaczęło się zgodnie z planem, bo w 23. minucie po jednym z ataków Wdę na prowadzenie wyprowadził Oskar Januszewski. Niestety, krótko przed przerwą świecianie stracili gola.
Zobaczcie także
Jeszcze gorzej było w drugiej połowie, w której zawodnicy Wdy dali się dwa razy zaskoczyć. Próbowali odrabiać, ale wychodziło im to słabo i poważniej nie potrafili zagrozić bramce gdańszczan. Przez ostatnie minuty grali z przewagą jednego zawodnika, ale tego faktu także nie potrafili wykorzystać. I porażka stała się faktem.
Przewaga nad strefą spadkową jest w miarę bezpieczne, bo wynosi dziewięć punktów, ale trzeba będzie zacząć jak najszybciej punktować, by nie wmanewrować się w walkę o utrzymanie.
W następnej kolejce Wda podejmie Pogoń Nowe Skalmierzyce.
