Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Get Well Toruń - Unia Leszno. Nie ma formy, współpracy, nawet toru do walki. Unia Leszno znowu górą na Motoarenie [zdjęcia]

(jp)
Get Well Toruń - Unia Leszno 42:48
Get Well Toruń - Unia Leszno 42:48 Michał Szmyd/Sławomir Kowalski
Get Well Toruń - Unia Leszno. Jason Doyle, Niels Kristian Iversen byli świetni, ale to znowu było za mało, żeby wygrać mecz w PGE Ekstralidze. Słabo wypadli juniorzy, fatalnie Jack Holder. To trzecia z rzędu porażka Get Well z Unią na własnym stadionie.

Get Well Toruń - Unia Leszno 42:48
GET WELL: Doyle 15 (3,3,d,3,3,3), Kościuch 0 (0,-,-,-), Ch. Holder 11+1 (2,2,2,2,1,2), Nizgorski n/s, Iversen 12+1 (3,2,1,3,2,1), Bogdanowicz 1 (1,0,-), Kopeć-Sobczyński 2 (0,0,0,2), J. Holder 1+1 (0,1,0,0,0)
UNIA: Sajfutdinow 10 (2,3,2,3,0), Lidsey 1 (-,-,1,-), Kurtz 4 (1,1,1,0,1), Kołodziej 13 (3,3,3,2,2), Pawlicki 9+1 (2,2,1,1,3), Kubera 2 (2,0,0,0), Smektała 9 (1,3,1,3,1), Szlauderbach n/s.

W 2016 roku Get Well po raz ostatni pokonał Unię Leszno w PGE Ekstralidze. Dwa kolejne sezony to same porażki, a w niedzielę właśnie z mistrzem Polski torunianie chcieli sięgnąć po pierwsze zwycięstwo w sezonie. Zresztą także Jacek Frątczak po meczu w Zielonej Górze zapowiadał, że dopiero mecz domowy z Unią będzie wiarygodnym testem możliwości jego drużyny.

Kibice pilnie obserwowali przede wszystkim braci Chrisa i Jacka Holderów. To oni najbardziej zawiedli tydzień wcześniej w Zielonej Górze. W ciągu kilku dni przewrócili do góry nogami swój park maszyn. Silniki od Petera Johnsa odeszły w kąt, a na mecz z Unią, dzięki pomocy klubu, mieli do dyspozycji jednostki Ryszarda Kowalskiego, Chris zdecydował się także na szwedzkiego tunera Jana Anderssona.

Przez cztery lata team podprowadzających na Motoarenie uchodził za jeden z najpiękniejszych na żużlowych stadionach, Sandra Muzalewska rok temu została miss ekstraligi, wcześniej na podium plebiscytu była Dagmara Krauze. W tym roku Get Well zaprosił do współpracy nowe dziewczyny.  "Niestety, naszego klubu nie było stać na to, by się z nami pożegnać. Mimo to, chciałybyśmy podziękować klubowi KST za te 4 wspaniałe lata współpracy, było nam niezmiernie miło reprezentować nasz klub. My jako część drużyny nie wyobrażamy sobie zakończenia współpracy bez słowa pożegnania" - czytamy na fanpage'u podprowadzających KS Toruń.Jak wam się podobają nowe podprowadzające? Obejrzyjcie zdjęcia i porównajcie dwa zespoły! >>>

Get Well Toruń ma nowe podprowadzające. "Klubu nie było stać...

Razem stanęli pod taśmą w wyścigu numer 3 i jednak rozczarowali. Po starcie wyraźnie byli za duetem Brady Kurtz - Janusz Kołodziej. Skończyłoby się porażką 1:5, gdyby nie błąd młodego Australijczyka z Leszna, która za szeroko pokonał jeden wiraż. To był trzeci wyścig i już Get Well mógł rozważać rezerwę taktyczną. Wcześniej bowiem juniorzy gospodarzy byli bez szans w starciu z duetem Bartosz Smektała - Dominik Kubera.

Pierwsza seria przypominała tę z Zielonej Góry: znowu na wysokości zadania stanęli tylko Jason Doyle i Niels Kristian Iversen. Obaj jednak musieli mocno się napracować. Australijczyk stoczył pojedynek z Emilem Sajfutdinowem, Duńczyk musiał opędzać się od ataków Piotra Pawlickiego.

Znowu problemem były zwycięstwa indywidualne i drużynowe "Aniołów". To drugie udało się wypracować dopiero w wyścigu 7., ale trzeba było rezerwy taktycznej i pary Doyle - Iversen na torze.

Get Well Toruń - Unia Leszno 42:48. Motoarena padła już w pierwszym meczu. "Anioły" wciąż bez zwycięstwa, choć wierni kibice wypełnili stadion. Byliście na meczu? Poszukajcie się na zdjęciach.

Get Well Toruń - Unia Leszno. Byliście na Motoarenie? Mamy d...

Torunianie mieli coraz więcej problemów. Kolejna rezerwa taktyczna w biegu 9. skończyła się porażką 2:4. Doyle i Ch. Holder oglądali plecy Kołodzieja, nawzajem sobie przeszkadzali i w końcu zdefektował motocykl Doyle'a. Po dziesięciu biegach było -10, bo sposób na braci Holderów znalazł Smektała.

W parkingu torunianie przebąkiwali, że tor jest nie taki. Starszy z Holderów narzekał, że jest śliski. Wymówka? Zapewne, ale także dla gości była to niespodzianka. - Zazwyczaj w Toruniu tor nie jest taki twardy. Trudno znaleźć najszybszą ścieżkę - przyznał Piotr Pawlicki.

Unia przewagę wypracowała sobie w 1. serii, a potem w zasadzie kontrolowała przewagę. Goście stanowili monolit. Nawet teoretycznie najsłabszy z seniorów Brady Kurtz zdobywał cenne punkty. Get Well nie miał armat, dwóch zawodników, którzy wygrywają biegi, to za mało. Katastrofalnie zaprezentował się Jack Holder, na więcej też liczyliśmy ze strony juniorów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska