Magazyn "Men's Health" opublikował ostatnio dość zaskakujące wyniki badań. Pokazały one, że męskie libido wspaniale pobudza popcorn (a przecież zjadamy mnóstwo popcornu zwłaszcza podczas seansów w kinie) - zwiększa bowiem przepływ krwi w męskich narządach i powoduje lepszą erekcję. Dzięki zawartej w nim substancji - argininie - dodatkowo zwiększa ilość i poprawia jakość spermy. Związek ten zwiększa także wydolność pracujących mięśni, co w czasie miłosnych igraszek jest bardzo przydatne.
To samo pismo wymienia też inne potrawy, które poprawiają męską kondycję i płodność. Wśród nich znaleźć można między innymi... wodę mineralną i zupę pomidorową.
Zatem drodzy panowie! Zamiast viagry zróbcie sobie smaczną zupę pomidorową na wodzie mineralnej, zagryźcie popcornem i zafundujcie swojej partnerce niezapomniane wrażenia!
Tylko uwaga! Nie przesadzajcie z ilością popcornu w kinie... Trudno bowiem będzie się Wam skupić na oglądaniu filmu, kiedy zawrze w Was popęd monstrualny i nie do poskromienia. No, chyba że zamiast "na film" wybieracie się "do kina"...