https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gigantyczne korki na Szosie Lubickiej. Kierowcy mają dość

Tomasz Urbański, Radio GRA
Problemem jest m.in. brak zatoczki - autobusy MZK skutecznie tamują tutaj ruch na jedynym otwartym pasie
Problemem jest m.in. brak zatoczki - autobusy MZK skutecznie tamują tutaj ruch na jedynym otwartym pasie fot. Łukasz Fijałkowski
Korki sparaliżowały ruch na Szosie Lubickiej. Poprawy nie będzie. Drogowcy nie zamierzają pracować nocami.

W godzinach szczytu jest nie do wytrzymania. Dzisiaj rano problem jeszcze bardziej się nasilił. Jazda samochodem była dłuższa o dobrych kilkadziesiąt minut. Nie dziwą zatem narzekania kierowców, którzy mają już dość tego komunikacyjnego chaosu.

Jedną z przyczyn gigantycznego korka jest lokalizacja tymczasowego przystanku. Autobusy nie mają teraz zatoczki. Zatrzymują się więc na jedynym otwartym pasie, co skutecznie blokuje ruch.

Firma Skanska, która wykonuje remont zastanawia się z toruńskim MZK nad przeniesieniem przystanku. Kierowcy sugerują też, by drogowcy pracowali po zmroku, a także w niedzielę. Wtedy ruch jest najmniejszy.

- Na zmiany w harmonogramie prac się jednak nie zanosi - tłumaczy rzecznik toruńskiego MZD Agnieszka Kobus-Pęńsko.

Pomysł z nocnymi pracami nie jest wcale oderwany od rzeczywistości. Na zachodzie tak się pracuje. Dodajmy, remont na Szosy Lubickiej zakończy się w połowie grudnia.

Prace pochłoną prawie 4 miliony złotych i ... masę nerwów.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
TORUNIANIN AD_MMIX
A POMYSLCIE ZE TO TYLKO PRZEDSMAK CO MOZE CZEKAC TORUŃ PRZEZ 3 NAJBLIZSZE LATA JAK PREZYDENT ZALESKI DOSTANIE POZWOLENIE NA BUDOWE MOWTU UL WSCHODNIEJ I NA 3 LATA ROZKOPIE RONDO DASZYNSKIEGO BY BUDOWAC TUNEL I POD NIM I JESZCZE STAKADE NAD NIM!
t
torunianka
Hehe, a w przyszłym roku rozkopiemy kolejne 200 metrów Lubickiej...jakby nie mozna było zrobić tak ważnej ulicy raz a dobrze, tylko rozkopywać każdego roku po kawałeczku i za każdym razem powodować korek...
y
yksmen
Oj nie narzekajcie już tak.Pomyślcie jak będzie gdy skończą remont.Nowy,równy asfalt i zawieszenia mniej psujące się.Nie wszyscy mają takie szczęście że mieszkają w Toruniu lub Bydgoszczy.
M
Mała Mi
Za pracę w nocy musieliby zapłacić podwójnie! Dlatego nie chcą pracowac po zmroku bo zwiększyliby sobie koszty ...
n
nick
Wystarczy w specyfikacji zaznaczyć by prace odbywały się w godzinach nocnych i po sprawie. W nocy wykonawca może zrobić więcej bo do dyspozycji ma całą szerokość drogi.
k
kola
Moim zdaniem jedynym zapracowanym pracownikiem MZD jest pani rzecznik, pozostali chyba nic nie robią, a przede wszystkim nie nają zdolności przewidywania . Opisywany brak przystanku , to są jaja. Przypuszczam, że niebawem MZD ogłosi przetarg na projekt i wykonanie przystanku . Będzie gotowy w grudniu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska