Gimnazjaliści i ich rodzice stają w obronie dyrektora "Dwójki". Przyszli do prezydenta Wojtkowskiego [zdjęcia i wideo]
wa
Petycję przyniosły Paulina, Marta i Agata, uczennice Gimnazjum nr 2 we Włocławku.
Już dawno taka kwestia nie wywołała tylu komentarzy. We włocławskim ratuszu zjawili się uczniowie Gimnazjum nr 2 i ich rodzice. Przekazali prezydentowi Markowi Wojtkowskiemu petycję. "Jesteśmy na tyle przywiązani do pana dyrektora, że nie wyobrażamy sobie szkoły bez niego" - napisali.
Decyzja komisji konkursowej, oznaczająca odwołanie dyrektora Marka Wódeckiego, wywołała protesty rodziców, jak też nauczycieli. Wrócimy do sprawy w piątkowym "Naszym Tygodniu Włocławek".
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
D
Jeszcze tego pobudzić z Zespołu Szkół Nr 11 na Papieżce , bo też mu się chyba wydaje , że poprzez zasiedzenie będzie kurzę-ce jaja znosił.
G
przegrał, hahahahaha
D
Ale o co wam biega? Był ogłoszony konkurs i Pan Wódecki go po prostu przegrał. Nie ma czegoś takiego jak pełnienie funkcji dyrektora poprzez zasiedzenie. Idąc waszym tokiem rozumowania należałoby sobie odpowiedzieć na proste pytanie: po jakiego czorta są te konkursy ogłaszane? Ponadto Wojtkowski nie ma żadnego prawa do unieważnienia konkursu, ponieważ taka decyzja może spowodować przegraną przed sądem administracyjnym. Pozostaje Panu Wódeckiemu pogodzić się z tym werdyktem i ewentualnie w przyszłości startować w innym konkursie. Inną bajką jest pchanie się tej kobiety tam gdzie jej nie chcą. Współczuje Pani germanistce bardzo, ale być może jak pan Wódecki dojdzie do normalnego stanu i przestanie trzepotać rzęsami, sytuacja ulegnie zmianie. pozdrawiam
l
Mam nadzieję na otrzeżwienie Wojtkowskiego.Tu nie Lubraniec
