Od kilkunastu dni do naszej redakcji zgłaszają się mieszkańcy gminy Jeziora Wielkie, którzy chcą zabrać głos w sprawie wyboru dyrektora szkoły.
Oficjalnie nie są znane nazwiska osób, które ubiegają się o dyrektorski fotel. Jednak wybór dyrektora szkoły budzi spore emocje także wśród gminnych radnych.
- Skoro dyrektorem będzie osoba, która nie jest nauczycielem dyplomowanym, to wójt musi zatrudnić osobę z wykształceniem pedagogicznym (na stanowisko zastępcy - przyp. red.) Czy stać nas na to? - mówi Jerzy Burzyński.
Tymczasem wójt Zbysław Woźniakowski podkreśla, że nie jest przesądzone, kto zostanie dyrektorem.
- Koperty (z ofertami kandydatów - przyp. red.) są zdeponowane w sejfie, nikt ich nie otwierał. Takie dywagowanie, kto może być wybrany to sugerowanie komisji kogo powinno się wybrać - mówi Jarosław Graczyk, który jako przewodniczący rady gminy zasiada w komisji konkursowej.
Więcej w czwartkowej papierowej wersji "Gazety Pomorskiej"...
Czytaj e-wydanie »