CASH BROKER STAL - MRGARDEN GKM 54:35
STAL: Iversen 10+2 (2,2,1,3), Kasprzak 6+1(3,1,2,d), Prz. Pawlicki 9 (2,1,2,2), Vaculik 8+3(1,3,1,2,1), Zmarzlik12+1 (3,3,3,2,1), Szczotka 3+2 (2,0,1), Karczmarz 6+1(3,2,1)
GKM: Huckenbeck 2 (0,2,0), Lindbaeck 9 (1,t,2,w,3,3), Buczkowski 9 (3,2,0,3,1,0), Pieszczek 1+1(0,1), A.Łaguta 13 (1,3,3,3,0,3), Wieczorek 1 (1,0,0,0), Trzensiok 0 (0,0,0)
Mecz w Gorzowie, przełożony z piątku na niedzielę (padał deszcz) dawał nadzieję na wyrwanie Stali korzystnego wyniku, gdyż mógł przyjechać Kai Huckenbeck (w piątek miał jechać Rafał Okoniewski).
Mecz w Gorzowie był wyzwaniem zwłaszcza dla juniorów GKM-u. Kamil Wieczorek przyznał, że nie jest to jego ulubiony tor, ale będzie robić co możliwe, by punktować. I zaczął dobrze. W wyścigu młodzieżowym Wieczorek wyszedł spod taśmy najlepiej, ale Karczmarz wszedł mu pod łokieć już na wyjściu z 1. wirażu i go wypchnął, torując miejsce także dla Szczotki.
Trzech liderów a gdzie reszta?
Krzysztof Buczkowski wlał trochę nadziei w szeregi gości, gdy obronił ataki Pawlickiego i wygrał 3. bieg, ale w 4. Zmarzlik z juniorem - Karczmarzem, pokonali Artioma Łagutę, co pozwoliło odskoczyć Stali już o 12 pkt.
Odrobienie punktów w 5. biegu było trudne, gdyż Lindbaeck został wykluczony za dotknięcie taśmy. Sędzia obejrzał powtórki ze startu i podtrzymał decyzję, dając ostrzeżenie Pawlickiemu za utrudnianie startu.
Działo się źle. Grudziądzanie nie odrabiali straty, więc starali się przynajmniej nie przegrywać podwójnie.
Artiom Łaguta, lider GKM wreszcie w 7. wyścigu zwyciężył z dużą przewagą, jednak goście przez połowę meczu nie zdołali wygrać parowo biegu...
Cash Broker Stal Gorzów - MrGarden GKM Grudziądz [RELACJA LIVE]
Lindbaeck najlepiej wystartował w 8. wyścigu, ale znów na wyjściu z 1. wirażu grudziądzanin stracił prowadzenie, bowiem wyprzedził go Zmarzlik.
Z kolei w 9. to Łaguta (rezerwa taktyczna za Pieszczka) wyprzedził Kasprzaka po szerokiej i wygrał. Rosjanin jechał bieg po biegu, jako jedyny z gości na tym etapie "rozgryzł" tor w Gorzowie, za którym ponoć nie przepada.
Wreszcie para GKM prowadziła w 11. biegu, ale rozdzielił ją Zmarzlik, a "Toninha" sędzia wykluczył za przekroczenie wewnętrznej linii. Do mety dojechało dwóch zawodników: Buczkowski pierwszy, Zmarzlik za nim i było 2:3.(Kasprzakowi zdefektował motocykl).
Za Huckenbecka pojechał w 12. Lindbaeck, wygrał i odbił sobie bieg poprzedni. Lindbaeck wygrał też 14. wyścig. W ostatnim, 15. biegu triumfował znów Łaguta.
W aż 8 wyścigach indywidualnie wygrali żużlowcy z Grudziądza, co oznacza, że liderzy byli, tylko zabrakło wsparcia w pozostałych zawodnikach.
Robert Kempiński, trener MrGarden GKM Grudziądz, nie po raz pierwszy zaznaczył, że zabrakło punktów juniorów, ale tym razem także dwóch seniorów: Huckenbecka i Pieszczka. - Jechało trzech, a czterech nie istniało - powiedział szkoleniowiec GKM-u.
Sportowe Podsumowanie Weekendu - odcinek 11.
