Ponad 70 procent klubów w II lidze boryka się z kłopotami finansowymi. Olimpia może wielkiego komfortu finansowego nie ma, ale jest w pełni wypłacalna. Duża w tym zasługa miasta, które w rosnącym budżecie coraz lepszej sekcji piłkarskiej ma spory udział. Przekazało Olimpii w ramach sportu kwalifikowanego 550 tys zł.
Ci sami sponsorzy pomagają piłce i żużlowi
Ewenementem grudziądzkim jest to, że ponad 60 proc. sponsorów piłkarzy Olimpii to także sponsorzy żużlowców GTŻ. Są to różne firmy z całego rejonu. Grono to wspiera oba kluby, aby kibice obu dyscyplin mieli w swoim mieście atrakcje sportowe.
- Płace dla piłkarzy pierwszej drużyny nie są złe, ale też niewygórowane - tłumaczy prezes Olimpii Jacek Bojarowski - ich zaletą jest stabilność. Piłkarze zawsze do piętnastego każdego miesiąca mają na kontach zarobione pieniądze. Nie są to wielkie kokosy, ale terminowe wypłaty zapewniają zawodnikom i trenerom komfort psychiczny i możliwość skupienia się na wyniku sportowym. W innych klubach, jak słyszymy, są z tym problemy.
Historyczny awans do II ligi i wynik piłkarzy Olimpii po I rundzie (6. miejsce w II lidze) dodatkowo spopularyzował futbol w Grudziądzu. Spowodował, że trwa napór młodych chłopców różnych roczników na uprawianie piłki nożnej w Olimpii.
Znakomicie funkcjonuje przedszkole piłkarskie,
prowadzone przez szkoleniowców Tomasza Asensky’ego i Sebastiana Śniecia (trenują pięcio- i sześciolatków) oraz Bartłomieja Brudniewicza, który uczy podstaw futbolu cztero- i pięciolatków. Są to grupy 20-25-osobowe.
Ciekawe, że frekwencja na tych zajęciach jest rewelacyjna. Cała trójka wymienionych trenerów ma odpowiednie wykształcenie i przygotowanie do prowadzenia treningów takich małych zawodników. Nauka odbywa się w dużym stopniu poprzez zabawę, co daje bardzo dobre rezultaty.
Rozwijają się także drużyny starszych roczników chłopców. Pełnowymiarowe boisko piłkarskie ze sztuczną trawą (otwarte w tym roku) wykorzystywane jest od rana do nocy.
Kibice wyżej niż drużyna
- W przyspieszonym tempie budujemy tradycje profesjonalnego klubu - zaznacza Jacek Bojarowski - z którym identyfikują się rzesze fanów. Przestawiliśmy się nagle na zawodowstwo.
I kibiców przybywa. Średnio na mecze przychodzi 3.000 osób. W II lidze od Grudziądza lepsza jest tylko Bydgoszcz. Kibiców Zawiszy przychodzi na mecze średnio 4.000. Grudziądzowi dorównuje w II lidze, pod względem frekwencji fanów na stadionie, tylko Zagłębie Sosnowiec (też średnio 3.000). Ale to jest klub z ogromnymi tradycjami w wyższych ligach.
Tak więc drużyna jest na 6. miejscu, a kibice w pierwszej trójce! Dlatego Olimpia zdecydowała się na dodatkowe gadżety dla kibiców: zielone bluzy z kapturami, czapki, skarpety, koszulki , T-shirty, smycze czy kubki. Można je dostać w biurze klubu przy ul. Piłsudskiego. Są też karnety na rundę wiosenną po 70 zł , a ulgowe po 35 zł.