A w poznańskiej części Europy - wręcz bożą krówką. Po angielsku nazywała się równie niewinnie - ladybird - paniptak.
Może dlatego, że czarne kropki przywodzą na myśl kobiecą figlarność, a skrzydełka owa lady ukryła pod tiulem?
Ale do rzeczy. To the point. Przeczytałem w "Pomorskiej", że Harmonię, szczególnie żarłocznego i płodnego owadożercę, sprowadzono na początku zeszłego wieku do Kalifornii, aby tępiła mszyce i inne roślinożerne szkodniki. No i mamy problem. Amerykę podbiła już dawno temu. Od kilku lat penetruje Wyspy Brytyjskie, Belgię, Holandię i Szwajcarię. Teraz na linii ataku znalazła się także Polska.
Harmonia staje się kłopotem globalnym, więc od razu tłumaczę na język globalny to, co o niej mówi dr inż. Jacek Twardowski z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu:
Ta biedronka jest utrapieniem sadowników, bo nadgryza dojrzałe owoce (This ladybird is a nuisance to fruit-growers because it nibbles at ripe fruits) Sieje też postrach w winnicach (It also spreads fear in the vineyards). Zmienia smak i zapach wina, bo wydziela woń kojarzącą się z niedojrzałą papryką, surowymi ziemniakami i prażonymi fistaszkami (It changes the taste and aroma of wine giving off a smell of unripe peppers, raw potatoes and roasted peanuts). No i gryzie także ludzi wywołując odczyn alergiczny (And it also bites people causing an allergic reaction).
Zafrapowała mnie ta paniusia bezwzględna jak modliszka, więc wklepuję do Googla: "latest on (ostatnie informacje na temat) Harmonia axyridis" . Dowiaduję się, że nazywają ją również ladybug (panipluskwa) lub ladybeetle (paniżuk) z rozmaitymi przymiotnikami, które wyróżniają tę japońską odmianę, takimi jak "multicolored" (wielokolorowa), "southern" (południowa) czy też "pumpkin" (dynia - dyniowata).
No i niestety, nasze obawy się potwierdzają: - Its voracity allows it to eat all aphids, out-competing native ladybirds whose populations decline by starvation (Jej żarłoczność pozwala jej spożywać wszystkie mszyce, zwyciężać w konkurencji z lokalnymi biedronkami, których populacje maleją z powodu głodu).
Przy okazji - nawet lepiej by było, gdyby voracity zostało zastąpione przez rapacity, bo rapacity to nie tylko obżarstwo, ale wręcz drapieżne obżarstwo.
Ale wróćmy do naszego horroru: - Furthermore, when it runs out of aphids, it starts eating other invertebrates (Co więcej, kiedy wyczerpie zasoby mszyc, zaczyna pożerać inne bezkręgowce). A to najgorsze, to co już dotyczy nas bezpośrednio, zaczęło się zaledwie dziesięć lat temu: ladybug allergy was first reported in 1998 (pierwszy przypadek ludzkiej alergii na biedronkę odnotowano w 1998 roku).
A oto doniesienie sprzed zaledwie dwóch miesięcy: - An aggressive, invasive species of ladybird beetle has infiltrated South Africa and could wreak havoc on the ecosystem, agriculture and daily lives of individuals (Agresywny, inwazyjny gatunek biedronki przeniknął do Południowej Afryki i może dokonać spustoszeń w ekosystemie, rolnictwie i dziennym życiu ludzi).
Wobec tak niepokojących wieści z całego świata mogę jednak czytelników pocieszyć dobrymi wiadomościami z Torunia. Na mojej działce mszyce mają się dobrze - zaatakowały wszystkie drzewa owocowe. Czyli złowieszcza damulka jeszcze nie przyleciała. Choć nie cieszmy się nadmiernie, bo: Ladybug swarms invade human homes primarily in the fall (Roje biedronek dokonują inwazji ludzkich domów przede wszystkim jesienią).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Absolutne szaleństwo na nowej okładce Maryli Rodowicz. Wygładzili nawet haluksy!
- Tak Kozidrak spełnia się jako babcia. Paparazzi przyłapali ją na luzie i bez doczepów
- Sykut straci posadę w "Tańcu z Gwiazdami"? Oto, co mówi o planach na przyszłość
- Tak mieszka Luna. Widok z okna zapiera dech. Podobnie jak to, co jest w salonie