- Inicjatywa, by pomóc poszkodowanym przez powódź wyszła od wójta Andrzeja Olszewskiego, a odzew mieszkańców przerósł nasze oczekiwania - informuje Jolanta Zachwieja z Urzędu Gminy w Aleksandrowie Kujawskim.
Przynoszono do wyznaczonych miejsc zarówno żywność, głównie mąkę, kaszę, ryż, cukier, oleje jadalne, makaron, herbatę, kawę, konserwy, jak i środki czystości takie, jak szampony, płyny do naczyń, proszki do prania, środki sanitarne, mydła, pasty do zębów. Ofiarowano też pościel, koce, odzież, artykuły gospodarstwa domowego, zabawki, przybory szkolne Były wpłaty pieniędzy.
- Do jednej z paczek z darami był dołączony wzruszający list, adresowany do powodzian z którego wynikało, że jest ona darem serca od niezamożnej sześcioosobowej rodziny- mówi Joanna Zachwieja.
Rolnicy zaoferowali powodzianom swoje płody rolne, a druhowie z wszystkich jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej (Służewo, Opoczki, Wołuszewo, Ostrowąs, Odolion, Słomkowo), w jedną z lipcowych sobót, a w niektórych jednostkach również w niedzielę, odbierali w poszczególnych wsiach dary od ofiarodawców i zwozili je do wyznaczonych punktów.
Wszystkie te dary, w tym pieniądze, zostały już przekazane mieszkańcom gminy Słubice, natomiast płody rolne zostaną dostarczone po żniwach.