Tego punktu w programie sesji Rady Gminy Aleksandrów Kujawski nie było. Wprowadzono go na wniosek przewodniczącego Waldemara Bartczaka, który potem uzasadniał, dlaczego podwyżkę wynagrodzenia dla wójta Andrzeja Olszewskiego trzeba uchwalić. - Nasza gmina jest największa w powiecie, więcej jest tu problemów do rozwiązania. Jak żadna, pozyskuje dużo pieniędzy z zewnątrz, mamy sporo inwestycji - mówił. Jego zdaniem, dotychczasowa pensja wójta Olszewski na tle wynagrodzeń innych wójtów w powiecie wypada mizernie.
RadnyJerzy Sztyler oświadczył, że sprawę tę konsultował ze swymi wyborcami i sołtysami w okręgu wyborczym -Większość uznała, że ta podwyżka wójtowi się należy, choć były pojedyncze głosy, że w czasach kryzysu nie powinno być takiej uchwały - tłumaczył.
Radni bez sprzeciwu uchwalili, że od 1 listopada łączne wynagrodzenie wójta wynosi 8 tys. 852 złote. Po głosowaniu na sali zabrzmiały oklaski. Zainicjowali je obecni na sesji sołtysi.
Gmina Aleksandrów Kujawski. Nową pensję wójta radny konsultował z mieszkańcami
(iga)
Jeden z radnych zaskoczył radę gminy. Przyznał, że pytał kilku mieszkańców i sołtysów w swoim okręgu wyborczym, czy podwyżka wynagrodzenia wójta jest, ich zdaniem, uzasadniona.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
m
Panie Bartczak. Kadencja dobiega konca, pozostal niespelna rok. Skoro pan byl tak "laskawy" ze spolecznych pieniedzy w czasach recesji wystapic o podwyzke dla wojta, to moze nalezalo rowniez zadbac o siebie i pozostalych radnych i wystapic takze o podwyzke waszch diet. Niezly pomysl, prawda? Swoja droga dobrze, ze nasi kochani radni dbaja o sojego wojta, szkada tylko ze maja gdzies swoich wyborcow ktorym co prawda tez funduja podwyzki, ale podatkow. Bardzo ciekawa gmina, pod kazdym wzgledem ....
P
Oj przyda mu się ta podwyżka. Musi zatrudnić dobrego adwokata, by bronił go przed zbliżającą się rozprawą w sprawie popełnienia przestępstwa, które aktualnie bada aleksandrowska Prokuratura. Bartczak, to dobry kumpel Olsyewskiego, wiec yadba o jego kieszeń. Poza tym nie wiadomo ile pensji zdąży jeszcze odebrać z gminnej kasy. Bo po wyroku przez co najmniej 10 lat nie zasiądzie na żadnym publicznym stanowisku.
