- Podpisałem z nimi umowę, dostałem pojemniki do selektywnej zbiórki odpadów. Oddzielny na szkło, oddzielny na plastik. Do innego kosza wrzucam wszystkie inne brudy. I dobrze. Jest szansa dbać o środowisko, uczę dzieci segregacji. Tylko po co? - zastanawia się nasz Czytelnik.
- Raz w tygodniu przyjeżdża śmieciarka i pracownicy PGK pakują wszystko do jednego pojemnika. Warto nam robić taką selekcję? - dopytuje nasz rozmówca.
O wyjaśnienie tematu zwróciliśmy się do Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
- Śmieciarka, która przyjeżdża do gminy Bartniczka jest dwukomorowa - zapewnia Łukasz Wilmowicz, pracownik biura obsługi klienta w brodnickim PGK.
- Mieszkańcy powinni cały czas segregować śmieci. Część z nich - wszelkie odpadki trafiają do jednej komory. Raz w miesiącu - do drugiego pojemnika zbierane jest szkło. Kolejnym razem pracownicy opróżniają pojemniki, w których znajduje się plastik. Może z zewnątrz to tak wygląda, że wszystkie śmieci lądują w jednym miejscu. Ale tak nie jest. Są oddzielane - zapewnia nasz rozmówca uspokajając mieszkańców, że prowadzona przez nich segregacja nie idzie na marne.
Dodaje również, że pojemniki do segregacji mieszkańcy Bartniczki otrzymali w lipcu. A już w sierpniu zebrano ok. 2 ton opakowań z tworzyw sztucznych (butelki typu PET). Obecnie zbierane jest szkło.
Jak się dowiedzieliśmy Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej ma zamiar kupić drugą śmieciarkę dwukomorową. - Usprawni ona system odbioru odpadów - dodaje pracownik spółki.