Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Brzozie. Pobił i... pogryzł ojca. Bo silnik był za głośny

(ever)
Przyczyną bójki ojca z synem w gminie Brzozie był głośny warkot ciągnika. (fot. archiwum)
Przyczyną bójki ojca z synem w gminie Brzozie był głośny warkot ciągnika. (fot. archiwum)
Zastanawiacie się za co syn mógł pobić ojca? Nie uwierzycie, ale za poranny, głośny warkot motoru traktora. Po bójce z synem ojciec wylądował w szpitalu.

W jednej z wsi w gminie Brzozie wydarzyła się sytuacja żywcem wyjęta z filmu Sylwestra Chęcińskiego "Sami swoi".Tym razem nie była to jednak fikcja filmowa, ale rzeczywistość. Bójka syna z ojcem o zaoraną ziemię miała miejsce w rzeczywistości.

Oskarżał grudziądzką policję o pobicie, zapewniał, że zerwał z przestępczością i... włamywał się na prywatne posesje

Wczesnym rankiem 37-letni syn właściciela wyprowadził ciągnik rolniczy i rozpoczął prace polowe w pobliżu domu. Po pewnym czasie wszedł do mieszkania, a 64-letni ojciec miał do niego pretensje. Można śmiało powiedzieć, że o zaoraną ziemię.
Zwrócił mu uwagę, że zbyt wcześnie zaczął pracę, a głośny warkot silnika ciągnika pod domem nie pozwolił mu spać. Od słowa do słowa doszło pomiędzy mężczyznami do awantury i rękoczynów.

Podczas awantury obaj panowie zadawali sobie ciosy pięściami, ale młodszy szybko uzyskał przewagę. Ojciec upadł na podłogę, a syn chwycił polano drewna i zaczął go okładać po całym ciele. Starszy z mężczyzn próbował się bronić, więc syn ugryzł go w palec. Groził także, że go zabije.

W wyniku bójki starszy z mężczyzn został zabrany karetką pogotowia do brodnickiego szpitala z raną tłuczoną głowy, lewego przedramienia i lewej łydki.

Czynności wyjaśniające rodzinną awanturę prowadzi brodnicka policja.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska