Po wizycie u marszałka Mieczysława Struka wiadomo, że drogowcy w tym roku będą modernizować ciąg dalszy ważnej dla komunikacji między Pomorzem a województwem kujawsko-pomorskim drogi. W tym roku mają zrobić 1 km 885 m, ale kompleksowo - z ciągami dla pieszych i rowerzystów, z oświetleniem. Ten odcinek wzbogaci się o 11 lamp Będzie też wzmacniany most na granicy województw. Zrobione zostanie również skrzyżowanie Granowo - Racławki.
- Silno to jedyny odcinek, gdzie nie trzeba nikogo wywłaszczać - tłumaczy wójt Zbigniew Szczepański. - Wszędzie indziej niezbędne są wykupy, a to może potrwać.
Tak więc roboty dotyczyć będą wszystkiego, co można zrobić - za kwotę 10 mln zł.
To oznacza, że chojniczanie będą musieli jeszcze poczekać, aż coś zacznie się dziać od ul. Tucholskiej. Decyzja o pieniądzach na ten cel może być dopiero jesienią, wtedy trzeba będzie przygotować przetargi, więc najwcześniejszy termin rozpoczęcia robót to marzec przyszłego roku. A jeśli będzie poślizg z czymkolwiek, to może jeszcze później.
Samorządowcy zabiegali o ten remont od lat. Były obawy, że z Gdańska nie będzie pieniędzy na ten cel. Szczęśliwie udało się je pozyskać. Teraz chodzi o to, żeby jak najszybciej prace sfinalizować.
