Na odwodnienie, osuszenie i izolację budynku szkoły w Pawłowie ma pójść 150 tys. zł. Zaś na docieplenie dachu, wymianę części instalacji centralnego ogrzewania w pionie sali gimnastycznej w Kłodawie - 120 tys. zł.
W Kłodawie fachowcy mają się pojawić w czasie zimowych ferii, a czas jest wielki, bo mrozy dają się we znaki, a dzieciaki w sali gimnastycznej nie mają żadnych warunków do ćwiczeń, bo gdy temperatura sięga 10 stopni, trudno o sportowy wyczyn...
- Kilka lat temu sala była docieplona, wymieniliśmy też okna - mówi dyrektorka oświaty Bernadeta Zimnicka. - Trochę się poprawiło, ale ostatnie mrozy sprawiły, że znów jest źle.
W Pawłowie z kolei szatnie i stołówka są wiecznie zawilgocone, bo nie ma odwodnienia i trzeba z tym zrobić porządek.
- Tych kwot nie ma w budżecie, ale przeznaczę je z rezerwy - mówi wójt Zbigniew Szczepański.