Gmina Czersk. Stawia na poezję i zajęcia muzyczne

Emilia Rekowska przyjrzała się już bliżej pracy domu kultury w Łęgu, którego dyrektorem jest od niedawna.
Emilia Rekowska pytana o ocenę pracy poprzednich dyrektorek, mówi, że zamierza kontynuować rozpoczęte przez nich działania. - Na pewno sprawdziły się spotkania z artystami, wieczorki poetyckie - mówi "Pomorskiej". - Chciałabym więc nadal organizować takie spotkania.

A co nowego? Rekowska zamierza wrócić do zajęć teatralnych, chce też zaproponować młodzieży z Łęga więcej zajęć muzycznych. - Myślę też o wprowadzeniu dodatkowych zajęć sportowych - zapowiada. - Pewnie znajdą się chętni, którzy zechą przyjść do domu kultury na tenis stołowy.
Dyrektorce bardzo też zależy na zacieśnieniu współpracy z miejscowymi stowarzyszeniami. W Łęgu jest ich sporo, a dodatkowo są prężne. - Chcę nawiązać bliższą z nimi współpracę - wyjawia.

Kto wie, może w Łęgu znów będą warsztaty z makramy, które przed laty cieszyły się dużym zainteresowaniem. Sama Rekowska będzie prowadziła zajęcia plastyczne. Ma spore, bo już 15-letnie doświadczenie instruktora w domu kultury w Czersku. - Cieszę się z tego, że dano mi teraz okazję wykazania się w kierowaniu placówką - mówi. - Z Łęgiem mam dobre doświadczenia. Pamiętam jeszcze czasy, kiedy otwierano tam dom kultury.
Z kim będzie współpracować dyrektorka? - Są osoby, które z nami współpracuję, a od września zatrudnię instruktora zajęć wokalno-muzycznych - mówi.
Teraz największe wyzwanie to sobotnia impreza - IV Święto Łęga, czyli Łęskie Kapuśniaki. - To sztandarowa już impreza we wsi - ocenia Rekowska. - Podoba się, a zainteresowanie jest coraz większe.

Czy będą jakieś nowe festyny lub koncerty? Rekowska nie wyklucza, choć od razu sprowadza na ziemię, mówiąc, że trzeba zabiegać o sponsorów.