https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gmina Koczała. Wjechał do rowu, a potem zasnął

(KL)
fot. sxc
43-letni kierowca jazdę zakończył w przydrożnym rowie na trasie Starzno - Koczała i... zasnął za kierownicą seata. Gdy się ocknął, uciekł przed policjantami w las. Został jednak złapany.

www.pomorska.pl/chojnice

Więcej informacji z Chojnic i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/chojnice

Zdarzenie miało miejsce w niedzielę przed 23.00. Przejeżdżający przypadkowo kierowca zatrzymał się na trasie Starżno - Koczała, gdy zobaczył w przydrożnym rowie seata. W pojeździe na miejscu kierowcy zauważył śpiącego mężczyznę. - Kiedy obudził go i dopytywał co się stało, wyczuł od niego silną woń alkoholu - informuje Alicja Ceitel, rzeczniczka człuchowskiej policji. - Kierowca seata po ocknięciu się ze snu próbował kilkukrotnie uruchomić pojazd. Kiedy się nie udało, wysiadł i uciekł do pobliskiego lasu.

Policjanci z Komisariatu Policji w Miastku po krótkim pościgu zatrzymali kierowcę seata. Człuchowscy policjanci przebadali mężczyznę alkotestem. Okazało się, że miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz 43-letni mieszkaniec gminy Koczała przebywa w policyjnym areszcie. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska