Według Czytelnika podatek od nieruchomości wzrósł o około 30-40 procent.
- Mimo tego wyłączają lampy, w Lisewie jest ciemno i niebezpiecznie - twierdzi mieszkaniec. - Posterunek Policji przenieśli, lampy gaszą i stwarzają wspaniałe warunki dla złodziei. Za co zatem płacimy podatki, gdzie troska o nasze bezpieczeństwo?
Wójt przyznaje, że od miesiąca lampy w całej gminie, poza ul. Chełmińską w Lisewie, gasną o godz. 23. Wcześniej wyłączane były tylko w ościennych wsiach, a w Lisewie świeciły wszędzie.
- Jeśli świeci lampa przy moim domu, to moja prywatna, a nie gminna - wyjaśnia Jerzy Cabaj, wójt gminy Lisewo. - Szukamy oszczędności, a oświetlanie nocą do godz. 6 rano całego Lisewa - nawet miejsca, gdzie nie ma sklepów - uważam za bezzasadne. W innych gminach wyłączają lampy nawet o wcześniejszej porze.
Wójt dementuje zarazem to, jakoby został podwyższony podatek od nieruchomości.
- Nie mógł wzrosnąć, skoro nigdy go nie było! - podkreśla Jerzy Cabaj. - Wprowadziliśmy go w tym roku i wynosi 40 groszy od metra. Zatem właściciel stumetrowego mieszkania zapłaci rocznie 40 złotych W innych gminach ten podatek obowiązywał od 20 lat. Dobrze, że mieszkaniec interesuje się sprawami gminy, ale proponuję porównać nasze podatki z tymi w pozostałych gminach powiatu chełmińskiego. Przekona się, że nasze są najniższe.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"