Inicjatorką poranków była Anna Narloch, nauczycielka tej szkoły, która również należy do BTK.
Pomysł zaakceptowany był przez dyrekcję i nauczycieli, którzy czynnie włączyli się do wspólnej edukacyjnej zabawy.
Celem tych spotkań było uświadomienie sobie własnych korzeni, więzi z miejscem urodzenia i zamieszkania, bogactwa tkwiącego w bezpośrednim, przyrodniczym i kulturowym otoczeniu. - Ważnym elementem spotkań było odnajdywanie w miejscowej kulturze źródeł najistotniejszych wartości. To, co ona niesie w sobie, nie jest dla młodego człowieka żadnym "obciachem“ - mówi Maria Ollick, prezeska BTK. - Dzisiaj istnieje przecież moda na powrót do korzeni, na ludowość w muzyce i sztuce użytkowej.
Zwrócono uwagę na to, że pielęgnowanie tego, co jeszcze się zachowało, jest cennym wkładem w miejscowe dziedzictwo. Dzieci i młodzież doskonale wiedzą, że mieszkają w pięknym, bogatym kulturowo i krajobrazowo regionie.
Zobacz także: Przetwory tylko z legalnej kuchni
Cztery spotkania z z różnymi grupami wiekowymi odbywały się w zaaranżowanej scenerii i atmosferze sprzyjającej spontaniczności. - Odwoływanie się do dziecięcego doświadczenia umożliwiało swobodną rozmowę i przekazanie najistotniejszej wiedzy o regionie - dodaje Ollick. - Prezentacja stroju regionalnego tradycyjnego i "świetlicowego“, dawnych sprzętów codziennego użytku była okazją na zobrazowanie zmian zachodzących w kulturze, życiu codziennym i kulturowym otoczeniu człowieka w naszym regionie, natomiast haft kaszubski szkoły tucholskiej i borowiackiej, ptaszki, czepce, kraszanki, pląsy i przyśpiewki zilustrowały sztukę ludową i kulturę duchową.
Prowadzące zajęcia zostawiły dyrektorce szkoły Alicji Góreckiej przygotowane gotowe materiały do kontynuacji tematyki regionalnej na lekcjach i do realizacji szkolnych projektów - prezentacje multimedialne i teksty gwarowe.
Czytaj e-wydanie »