https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gminy będą powiadamiać sms-ami o zagrożeniach, zebaraniach, festynach...

Andrzej Bartniak
W Świeciu, zalogowani mieszkańcy,  będa otrzymywać informacje np. o planowanych koncertach
W Świeciu, zalogowani mieszkańcy, będa otrzymywać informacje np. o planowanych koncertach Andrzej Bartniak
System, pierwotnie mający służyć głównie do informowania o zagrożeniach, staje się przydatnym narzędziem w informowaniu mieszkańców, np. o koncertach, zebraniach czy szczepieniu psów.

W gminie Świecie z tej formy komunikacji korzysta 450 osób. Aktywowanie usługi wiąże się z wysłaniem SMS-a na numer 661 003 014. Wpisując w treści METEO.TAK właściciel telefonu będzie regularnie odbierać informacje ostrzegające przed zagrożeniami pogodowymi (np. silne wiatry, gwałtowne burze, śnieżyce, podniesienie stanu wód). Aktywowanie kosztuje 30 groszy. Jeżeli ktoś uzna, że nie odpowiada mu ta forma powiadomień, może wysłać SMS pod ten sam numer z treścią METEO.NIE, a wtedy krótkie informacje ustaną.

Przeczytaj także: Tu sms od Przewozów Regionalnych: "Twój pociąg będzie opóźniony..."

Świeccy urzędnicy uznali, że wachlarz informacji przesyłanych tą drogą może być znacznie szerszy. Zainteresowani bieżącymi informacjami o imprezach rozrywkowych, kulturalnych, sportowych, przerwach w dostawach prądu i wody czy utrudnieniach na drogach powinni wysłać SMS o treści GMINA.TAK. W tym przypadku również wiąże się to z jednostkowym kosztem rzędu 30 groszy.

Jak zapowiada Leszek Żurek, sekretarz gminy Świecie, w niedalekiej przyszłości opcji będzie jeszcze więcej. - Jest to nowe narzędzie informacyjne i wciąż zastanawiamy się, jak możliwie najlepiej je wykorzystać - podkreśla Żurek. - Na pewno informacje będą ściśle ukierunkowane. Z dwóch powodów. Po pierwsze, nie ma sensu powiadamiać ludzi o czymś, co ich nie dotyczy. Po drugie, wiąże się to z kosztami. Gmina płaci za każdy wysłany SMS.

Grupy zainteresowanych

Skąd wiadomo, co kogo zainteresuje? Podczas rejestracji każdy użytkownik jest przypisywany do określonych grup, które wybierane są przez samego zgłaszającego. - Na tej podstawie możemy wyłonić np. mieszkańców określonej ulicy i powiadomić ich o pękniętej rurze bądź skontaktować się wyłącznie z sołtysami, by przypomnieć im o terminie zebrania - wyjaśnia.

W podobny sposób i z powodzeniem ten nośnik informacji funkcjonuje w Świekatowie, gdzie na bieżąco ze sprawami gminy jest już 411 osób. - Szczególnie cieszy nas to, że jesteśmy w stałym kontakcie z wsiami rozproszonymi, takimi jak Zalesie czy Jania Góra - podkreśla Grzegorz Tomaszewski, sekretarz gminy. - Tam tradycyjne kurendy zwykle nie docierały.

W Świekatowie szybciej niż w Świeciu zorientowali się, że oprócz zapowiedzi burz i wiatrów można też wysyłać inne newsy. Ostatni zbiorczy SMS zachęcał do udziału w festynie, jaki się odbył w Lipienicy. Kilka dni wcześniej urząd powiadomił o planowanej akcji poboru krwi. - Ale najbardziej sprawdza się to w sprawach nagłych - mówi Tomaszewski. - Niedawno mieliśmy taką sytuację. Z powodu awarii wodociągu 260 mieszkańców zostało bez wody. Szybko otrzymali informację, co mają zrobić i jak długo potrwa przerwa w dostawie wody.

Świecie wiadomości

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
solla
czy kiedykolwiek ktoras gmina poinformowała o zagrożeniach, które wystapiły? otoz nie.
informuje o zagrożeniach których nie ma
sieje popłoch i panike, wydaje niepotrzebnie pieniadze na system na ktorym zarabia twórca takiego systemu urzędnik pracujący w słuzbach
G
Gość
I o czym jeszcze.
G
Gość
A informacje o niebezpiecznych zjawiskach pogodowych i tak przychodzą nieaktualne.
e
emila
A ja uważam, że to bardzo fajny system. Na marudy w rodzaju "bosaka" nie ma co patrzeć, bo zawsze się znajdzie ktoś niezadowolony... Pozdrawiam!
a
ania
moim zdaniem pomysł trafiony, w innych gminach to działa i się przede wszystkim sprawdza, w Lnianie, Świekatowie i nikt nie ma z tym problemu.
b
bobek
Jak chcesz kogoś uczyć samorządu, to najpierw sam zajmij się książkami:
- OKSiR jest samodzielną jednostką budżetową, finansowaną głównie przez gminę, ale z własnym budżetem za który odpowiada - omijanie wydatków poprzez ich finansowanie z budżetu gminy jest niezgodne z prawem (jak dajesz dziecku 100 zł kieszonkowe na miesiąc i ma to mu wystarczyć, to nie dodajesz kolejnej dychy przy każdej wizycie w sklepiej, bo to nie jest wychowawcze - tu to samo, z tym, że dodawać ci po prostu nie wolno)
- O zagrożenich metrologicznych gmina nie tylko może informować, ale musi - do tego zobowiązują ją przypisy szczegółowe, stąd w ogóle pomysł na system SMS-owy
- O przerwach w dostawie wody, czy prądu natomiast informować już w ogóle nie wolno za pośrednictem takiego systemu. Enea jest niezależną spółką, ZWiK tak samo, to z nimi rozliczasz się płacąc za prąd i wodę i to ich zadanie, by Cię skutecznie o problemach poinformować. Gmina nie może tego zrobić za nich, bo nie wolno jej wydawać pieniędzy na cudze obowiązki (to bardzo poważne naruszenie przepisów), nie może też robić tego odpłatnie, bo to nie jest zadanie gminy. Toć to podstawowa wiedza nt. zadań samorządu.
- Idąd Twoim tokiem rozumowania, to gmina powinna też informacje o promocji TESCO podesłać, bo po co mają markety tyle gazetk drukować...
Niech się gmina zajmie tym, co powinna robić. Niech wypełnia swoje zadania choć na dostatecznym poziomie. Niech nie marnotrawi pieniędzy, pilnuje przetrgów. Tego od samorządu się oczekuje.
Pozdr
t
tom
Idąc tokiem rozumowania osoby podpisanej "bosak" to gmina nie powinna rozsyłać żadnych powiadomień, bo zagrożenie pogodowe to sprawa biura meteorologicznego, przerwy w dostawach wody to sprawa ZWiK, imprezy to OKSiR, przerwy w dostawach prądu to Enea, zagrożenia powodziowe to wojewódzki zarząd melioracji itd. itp. W takim razie mieszkańcy powinni być zasypywani sms-ami osobno od każdej z tych instytucji? Ja tam jestem w tym systemie i mi się on podoba. W końcu ktoś w urzędzie miasta pomyślał jak informować mieszkańców o różnych wydarzeniach rozrywkowych czy zagrożeniach np. burzami.
M
Marek
OKSiR samodzielną instytucją? Człowieku nadrób zaległości z wiedzy o samorządzie! OKSiR podlega gminie, gdybyś nie wiedział! I to gminna dotacja stanowi większość budżetu OKSiR-u!
b
bosak
Gminy nie mogą przesyłać informacji, które nie dotyczą ich działalności. Panie Żurek, nie wolno Panu wydawać publicznych pieniędzy na informacje o przerwach w dostawie prądu. Enea może sama stworzyć system lub zlecić wysyłkę prywatnej firmie. Podobnie z imprezami. OKSIR jest samodzielną instytucją, z własnym budżetem. Nie można zgodnie z prawem organizować im promocji za pieniądze podatników. Opanujcie się, bo z rozpędu wyślecie sobie na te numery swoje reklamy wyborcze. Macie to we krwi, wszak pani starościna Studzińska już ze służbowego faxu swoją kampanię wyborczą organizowała.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska