https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Golf na dachu! Cztery osoby są ranne

Tekst i fot. (ever)
Podróżujący golfem mogą mówić o dużym szczęściu, że nie odnieśli w wypadku w Mileszewach (powiat brodnicki) groźnych obrażeń.
Podróżujący golfem mogą mówić o dużym szczęściu, że nie odnieśli w wypadku w Mileszewach (powiat brodnicki) groźnych obrażeń.
Dziś wczesnym popołudniem volkswagen golf wylądował na dachu na środku drogi. Cztery osoby podróżujące autem trafiły do szpitala. Jak zwykle winna była nadmierna prędkość.

Kilka minut przed piętnastą brodnicka policja została poinformowana o wypadku drogowym w Mileszewach w gminie Jabłonowo Pomorskie. Siedzący za kierownicą volkswagena golfa 18-letni Mikołaj J. z dużą prędkością wyprzedzał kilka samochodów ciężarowych. W pewnym momencie na niewielkim zakręcie i wzniesieniu drogi, dostrzegł jadącego z przeciwka forda mondeo.

Kierowca golfa schował się pomiędzy ciężarowe auta, ale gwałtowny manewr spowodował, że stracił panowanie nad samochodem i zjechał na lewe pobocze. Golf zatańczył na szosie i przewrócił się na dach.

Przeczytaj: Wypadek w Kamieniu Kotowym. Są ranni

Kierowca forda widząc niebezpieczeństwo zjechał maksymalnie do środka jezdni i w ten sposób uniknął czołowego zderzenia. Jednak volkswagen koziołkując, uderzył bokiem w forda, poważnie go uszkadzając.

Wezwane na miejsce pogotowie zabrało czwórkę pasażerów volkswagena golfa - 18-letniego Mikołaja J, 17-letnia Maję J., 18-letnia Darię Ł. i 19-letniego Bartosza W. do brodnickiego szpitala. Kierowca i młodzi pasażerowi auta mogą mówić o wielkim szczęściu, bo mimo koziołkowania i dachowania ich samochodu nie doznali, w bardzo groźnie wyglądającym wypadku, niebezpiecznych dla życia obrażeń.

Przeczytaj: Motocyklista ranny po wypadku na trasie W-Z

Po badaniach w szpitalu pozostał Bartosz W. z podejrzeniem wstrząśnienia mózgu i złamania kończyny. Pozostałe osoby po badaniach zostaną zwolnione do domu.

Na szczęście kierowca forda nie odniósł obrażeń.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

"do donia"
Brawura i nieodpowiedzialność tego człowieka była tak duża, że spowodował wypadek! Naraził życie nie tylko swoich pasażerów ale także pasażerów drugiego samochodu, a na przyszłość radze poznać dokładnie temat a potem się wypowiadać. Życze dużo wiary i szczęścia na drodze z takimi kierowcami.....
"do donia"
Brawura i nieodpowiedzialność kierowcy Golfa była tak duża ,że doprowadził do wypadku, w którym mogli zginąć nie tylko jego znajomi z nim jadący ale także pasażerowie drugiego poszkodowanego samochodu !!! Życze dużo wiary w tego kirowce i szcęścia na drodze.....
d
donia
łatwo jest oceniać i oskarżać o nieodpowiedzialność, ale jeszcze łatwiej zapomina się, ze nie mozna wierzyc we wszystko co piszą!
Ciekawa jestem ile wynosiła ta zawrotna prędkość?? I owszem, choć dachowanie było, to samochód wyladował ostatecznie na kołach, wierzę w niedoświadczenie jeszcze 19-letniego (!!) kierowcy ale nie można go obwiniać, tym bardziej, ze przyczyna wypadku była prawdopodobnie inna!! o tym nie napisano??
Dziękuję Bogu za cztery zycia, które ocalił...
k
kasia
Tak to jest dać nieodpowiedzialnemu dziecku prawojazdy!!!!!!
x
xxx
Niepoważny człowiek mógł zabić nie tylko siebie ale i innych także tych którzy jechali drugim samochodem.
Zero wyobraźni!!! Niech dziękuje Bogu że przeżył!!!!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska