Golub-Dobrzyń. Taka zabawa jest raz na rok

W weekend świętowaliśmy dni Golubia-Dobrzynia. Obok uroczystej sesji rady miasta, upamiętniającej jubileusz dwudziestolecia samorządu i okolicznej mszy św. na mieszkańców czekało wiele rozrywek.

Na starówce były konkursy i koncerty.
Na początek wystąpiły przedszkolaki. Potem zespoły coverowe Black Velvet i Coral przypomniały nam polskie, rockowe przeboje.

Gwiazdą były Elektryczne Gitary. - Kuba Sienkiewicz zgodnie z obietnicą przyjechał do nas, choć tego samego dnia miał ślub córki - mówi Artur Niklewicz, dyrektor domu kultury. - Głośne "Sto lat" odśpiewane przez wszystkich na rynku, to była niesamowita chwila. Fani zespołu, którzy przyjechali za muzykami aż z Sosnowca i nie raz ich słyszeli, potwierdzali, że koncert u nas był naprawdę wyjątkowy.

Michał Piotrowski z klubu Retro-Traktor
(fot. fot. autorka)

W Ośrodku Sportu i Rekreacji odbył się turniej piłki nożnej. Zgłosiło się zbyt mało drużyn, więc zawodnicy grali tylko w sobotę, a nie całą dobę, jak było w planach.
- Ale upał i tak dał im się nieźle we znaki - mówi Jarosław Kaptajn, kierownik OSiR-u. - Puchar burmistrza wywalczyła FC Sportowa. Niespodzianką była słaba pozycja Samorządowców, którzy na co dzień prowadzą w naszej lokalnej lidze piłki amatorskiej. Kolejne medalowe miejsca zajęły zespoły Silva i Lech Team.

Dni miasta wzbogacił też II Zlot i Wystawa Starych Ciągników. Nad Drwęcą podziwiać mogliśmy 31 zabytkowych traktorów i kilka innych maszyn. - Wszystkie one są sprawne, ale już przeszły na emeryturę - wyjaśnia Michał Piotrowski, przewodniczący klubu Retro-Traktor. - To tak samo jak z ludźmi, którzy urodzili się w latach czterdziestych. I każdy ma swoją historię.
Do Golubia zawitał m.in. pan Marian z Nysy. - Przez rok zajmowałem się moim Zetorem 25K codziennie poza niedzielami - mówi dumny właściciel. - Po niektóre części jeździłem nawet kilkaset kilometrów. Tym razem znów przemierzyłem ich kilkaset, żeby go wszystkim pokazać.

A w niedzielę w domu kultury swoją książkę promował Jan Jagodziński. To już kolejny tomik naszego lokalnego poety, zawierający utwory poświęcone ważnym dla miasta wydarzeniom.

Kuba Sienkiewicz z Elektrycznych Gitar
(fot. fot. autorka)

Podczas sobotniej imprezy na rynku prowadzona była też zbiórka na rzecz powodzian.

Dochód ze sprzedanych kuponów zasilił charytatywne konto. Na szczęśliwców czekały nawet nagrody, główną był rower.

- Dwa złote to przecież niewiele, a razem możemy naprawdę pomóc - mówi Adam Maciejewski, który przyłączył się do akcji.

Wspólnymi siłami udało się zebrać 800 zł.