https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gospodarcze podsumowanie roku w Grudziądzu - spadło bezrobocie, ale wciąż słabo zarabiamy

(Deks)
- Problemem nie jest brak etatów, ale to, że ludzie nie chcą pracować za najniższą krajową. Mam nadzieję, że poziom wynagrodzeń w naszym mieście będzie systematycznie rósł - przekonuje Tomasz Pacuszka, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.
- Problemem nie jest brak etatów, ale to, że ludzie nie chcą pracować za najniższą krajową. Mam nadzieję, że poziom wynagrodzeń w naszym mieście będzie systematycznie rósł - przekonuje Tomasz Pacuszka, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy. Piotr Bilski
Bezrobocie wyraźnie spadło. Pojawił się duży inwestor. W centrum miasta handel i usługi dogorywają.

Jaki dla gospodarki w naszym mieście był kończący się rok? Rewolucji nie przyniósł, ale pojawiły się jaskółki zwiastujące - trzeba mieć nadzieję - lepszą koniunkturę.

Jedną z tych "jaskółek" jest wyraźny spadek stopy bezrobocia. Oficjalnych danych jeszcze nie ma, ale pracownicy pośredniaka szacują, że na koniec grudnia wyniesie ono 16,8 proc. - tak niskie nie było od wielu lat.

Więcej wiadomości z Grudziądza na www.pomorska.pl/grudziadz

- Problemem nie jest brak etatów, ale to, że ludzie nie chcą pracować za najniższą krajową. Mam nadzieję, że poziom wynagrodzeń w naszym mieście będzie systematycznie rósł - przekonuje Tomasz Pacuszka, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy.

I dodaje, że w przyszłym roku stopa bezrobocia może spaść w Grudziądzu poniżej 16 proc.

Wyrzutnie prosto z Grudziądza

Szansę na jeszcze szybszy rozwój i poważny zastrzyk finansowy mają Wojskowe Zakłady Uzbrojenia. Tuż przed Bożym Narodzeniem szef WZU podpisał z przedstawicielami europejskich firm zbrojeniowych (MBDA i Thales) listy intencyjne zakładające ścisłą współpracę przy budowie polskiego sytemu rakietowego "Wisła".

Ma on być elementem wycenianej na 26 miliardów złotych tarczy antyrakietowej. Jeśli MBDA i Thales wygrają przetarg na budowę "Wisły", to w Grudziądzu będą produkowane m.in. wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych. Ponadto pracownicy WZU zajmą się serwisem sprzętu oraz logistyką.

Nowi inwestorzy

W drugiej połowie listopada okazało się, że firma mleczarska Masmal ma nowego właściciela - Grupę Polmlek (o tym piszemy na str. 5 dzisiejszej "Pomorskiej").

Na początku listopada przedstawiciele polskiej firmy Stelmet oficjalnie poinformowali, że zamierzają w naszym mieście za 160 -280 mln zł wybudować fabrykę m.in. drewnianych ogrodzeń, altan i dekoracji ogrodowych. Plan jest taki, że budowa zakładu ruszy wiosną 2015 roku. Inwestor w liście intencyjnym zadeklarował, że na początek zatrudni 300 pracowników.

Docelowo w grudziądzkiej fabryce ma pracować dwa razy więcej osób. Fabryka powstanie na działce kupionej od Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. W naszej podstrefie do zagospodarowania wciąż pozostaje ponad 60 ha.

W mijającym roku rozpoczęła się budowa magazynu dla firmy Brenntag, która zajmuje się dystrybucją surowców chemicznych. Pracę ma tam jednak znaleźć tylko od kilku do kilkunastu osób.

Z kolei dzięki rozpoczętej w tym roku rozbudowie firmy Schumacher Packaging ma powstać 60 nowych etatów.

Z myślą o małych firmach

Ruszyła budowa drugiego inkubatora przedsiębiorczości. Przy ul. Waryńskiego, w hali należącej do Grudziądzkiego Parku Przemysłowego są urządzane cztery przestronne pracownie, które już wkrótce będzie można wynająć, aby prowadzić w nich biznes.

Jaki? Np. magazyn albo małą produkcję. Prace remontowe mają się zakończyć do połowy przyszłego roku.

Bardzo trudny rok za sobą mają osoby prowadzące sklepy i zakłady usługowe w centrum miasta. Jak mówią, z powodu przeciągającego się remontu torowiska, stoją już na krawędzi bankructwa.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Monika
 
W dniu 01.01.2015 o 14:35, IT napisał:

Nieobecni na wyborach racji nie mieli. Ci, którzy poszli, dali Robertowi Malinowskiemu zwycięstwo w pierwszej turze. Trzeba było pójść na wybory, zagłosować na kogoś innego, zamiast teraz biadolić

 Ogromna szkoda,że pan poseł Dzięcioł nie zyskał poparcia.Wprowadził by zmiany w zarządzaniu , skutkujące poprawą jakości życia w mieście.
I
IT
W dniu 01.01.2015 o 13:17, Gość napisał:

W Grudziadzu problemem jest naiwność ludzi, którzy mimo biedy w mieście koloejny raz zagłosowali na Pana Roberta M. Ten człowiek skutecznie doprowadza to miasto do ruiny.  Doprowadził !

 

Nieobecni na wyborach racji nie mieli. Ci, którzy poszli, dali Robertowi Malinowskiemu zwycięstwo w pierwszej turze. Trzeba było pójść na wybory, zagłosować na kogoś innego, zamiast teraz biadolić

G
Gość
W dniu 01.01.2015 o 09:38, barbara56 napisał:

W Grudziadzu problemem jest naiwność ludzi, którzy mimo biedy w mieście koloejny raz zagłosowali na Pana Roberta M. Ten człowiek skutecznie doprowadza to miasto do ruiny.

Doprowadził !

U
Uthark

"Bardzo trudny rok za sobą mają osoby prowadzące sklepy i zakłady usługowe w centrum miasta."

 

Jeszcze przed rozpoczęciem przebudowy torowiska zaczęły się poważne problemy w wyniku otwarcia Alfy. Centrum handlowe przeniosło się w okolice Alfy i Kużnii, ludzie zajrzą jeszcze na Toruńską, Sienkiewicza i Mickiewicza.

 

Remont też dał się we znaki ze względu na nierzadko ciężkie warunki dojścia do sklepów (dojechać w pobliże czyli do 200-300m od sklepu zawsze się dało) z powodu rozgrzebanych chodników.

 

 

"Nie wśród zwykłych  lecz "niezwykłych". Prawdą jest że  spora grupa pracuje za 1680 i nie gadaj głupot że jest inaczej.

"

 

Kilka procent wszystkich pracujących pracuje za najniższą krajową. Zbierze się z tego spora grupa, ale znacznie większa zarabia więcej. Połowa pracujących zarabia ponad 3000zł, jak ktoś tu wcześniej zauważył.

W
Wojciech
W dniu 31.12.2014 o 13:53, Uthark napisał:

Skoro "większość Grudziądza pracuje za 1680zł lub mniej", to skąd takie tłumy w galeriach handlowych? Skąd tyle samochodów na ulicach? Skąd tyle żywności w śmietnikach po świętach? Skąd tyle jubilerów i salonów piękności? Nie gadaj głupot. Znam wielu pracujących grudziądzan i żadnego, który zarabiałby najniższą krajową, a nie obracam się w środowisku biznesmenów, tylko wśród "zwykłych" ludzi.

Nie wśród zwykłych  lecz "niezwykłych". Prawdą jest że  spora grupa pracuje za 1680 i nie gadaj głupot że jest inaczej.

I
IT
W dniu 31.12.2014 o 15:18, prawda napisał:

 Ludzie poszukują PRACY,ale tej PRACY nie znajdują.Ta cała reszta,która jest oferowana to niewolnictwo.Poza tym,dlaczego wszyscy muszą wyjeżdżać?Aha,no tak już wiem.Bo nasze władze z panem M na czele potrafią tylko remontować.Mam wrażenie,że wszyscy w UM są po budowlance,bo po ekonomii to chyba nikt.Jedyne co potrafią,to liczyć kasę na własnych kontach. 

 

Nie wiesz, co to jest niewolnictwo. Pracowałem w kilku grudziądzkich niedużych firmach, w jednej średniej wielkości. Było daleko od ideału, ale nie było niewolnictwa. Mogłem odejść, kiedy chciałem, czego nie omieszkałem zrobić, jak tylko trafiła się lepsza praca. W międzyczasie podnosiłem swoje kwalifikacje (w tym uczyłem się samodzielnie języków obcych - nie stać mnie było na kursy).

 

Sytuacja na grudziądzkim rynku pracy dobra nie jest, ale najłatwiej jest narzekać, że jest źle. Przecież można wziąć się za siebie, podnieść kwalifikacje, przekwalifikować się.

U
Uthark
W dniu 31.12.2014 o 07:57, zawiedziony napisał:

Spadło bezrobocie bo większość osób wyjechało za granicę do pracy a druga część pracuje na czarno bo już nie ma wypłat z pup. Większość Grudziądza pracuje za 1680zł lub mniej, tak nas Maliniak urządził. Tylko więcej marketów banków i pożyczek nam załatwił...

 

Skoro "większość Grudziądza pracuje za 1680zł lub mniej", to skąd takie tłumy w galeriach handlowych? Skąd tyle samochodów na ulicach? Skąd tyle żywności w śmietnikach po świętach? Skąd tyle jubilerów i salonów piękności?

 

Nie gadaj głupot. Znam wielu pracujących grudziądzan i żadnego, który zarabiałby najniższą krajową, a nie obracam się w środowisku biznesmenów, tylko wśród "zwykłych" ludzi.

I
IT

Pensje w Grudziądzu są niskie, ponieważ firmy, które tu przychodzą, zatrudniają na stanowiskach niewymagających specjalnych umiejętności. Jak ktoś chce pracować na stanowiskach, gdzie wymagane są lepsze kwalifikacje, to musi pracować poza Grudziądzem. Stąd odpływ z Grudziądza ludzi o wysokich kwalifikacjach do innych miast.

 

Pracę można poszukać w innych miastach - w Toruniu czy Bydgoszczy. Ostatnio pojawiły się bezpośrednie połączenia kolejowe z Bydgoszczą, więc problem z dojazdami znacznie zmniejszył się.

 

Ja mieszkam w Grudziądzu, ale pracuję w branży IT w Bydgoszczy. Takich ludzi jest sporo. Wiem o kilku samochodach, które jeżdżą pełne do Bydgoszczy. Czasami jadę pociągiem, w miarę często pracuję z domu.

 

"Powinniście działać na zasadzie agencji zatrudnienia.Znajdziecie pracę dla bezrobotnego-dostaniecie za to wypłatę."

 

Zgadzam się. Z drugiej strony bezrobotni powinni być bardziej aktywni w poszukiwaniu pracy.

 

p
patałachy

Hahahaha.Bezrobocie spadło!!!!Ciekawe dlaczego.BO NA PEWNO NIE MA W TYM ZASŁUGI PUP.Wy nic nie potraficie.Powinniście działać na zasadzie agencji zatrudnienia.Znajdziecie pracę dla bezrobotnego-dostaniecie za to wypłatę.Wtedy wzięlibyście się do roboty-darmozjady.Tylko urzędasy w tym mieście dostają wypłatę za nicnierobienie.I to jest kasa z NASZYCH podatków i to WY jesteście na naszych usługach ,a nie odwrotnie.

z
zawiedziony

Spadło bezrobocie bo większość osób wyjechało za granicę do pracy a druga część pracuje na czarno bo już nie ma wypłat z pup. Większość Grudziądza pracuje za 1680zł lub mniej, tak nas Maliniak urządził. Tylko więcej marketów banków i pożyczek nam załatwił...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska