https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gostycyn. Czy dziki kot z Opolszczyzny krąży w okolicach Tucholi?

Ramona Wieczorek
fot. nadesłane
Goście pensjonatu w Gostycynie zauważyli na polu dzikie zwierzę podobne do kota. - Czy to puma? Nie wiem, ale na kota to zwierzę było za duże - mówi prowadząca pensjonat Ewa Barczyk.

Zdjęcie rzekomej pumy turyści przesłali bydgoskiej telewizji. Dziwne zwierzę widziane było za płotem, w odległości 100-150 metrów. - Bliżej nie dało się podejść, bo kiedy tylko ktoś się zbliżał, zwierzę chowało się w krzaki i uciekało do lasu - mówi Ewa Barczyk, właścicielka pensjonatu. Jak tłumaczy, zwierzę było zwinne, szybkie, miało gruby ogon i było większe od domowego kota.

Ewa Barczyk ma podejrzenia, że to poszukiwana w całej Polsce puma. Bestię z Opolszczyzny wcześniej widziano już między innymi na Kujawach. Czyżby zawędrowała w okolice Gostycyna?

- Pierwszy raz słyszę - mówi Zbigniew Wamke z Nadleśnictwa Tuchola. - Dzikie zwierzęta żyjące w lesie to na przykład jelenie, sarny, dziki, lisy. Ale nie sądzę, żeby mieszkańcy się ich bali.

Leśniczy z Gostycyna nie zauważył podejrzanego zwierzęcia. Zdjęcia zrobione przez turystów to - na razie - jedyna pamiątka po dzikim zwierzu.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
W dniu 19.06.2009 o 23:20, JAREKPOLAK1 napisał:

ciekawe co było by jakby ze sto takich pum grasowało.....może w końcu ktoś odpiedni zainteresowałby sie sytuacją.....Zapewne jak kotek zaatakuje człowieka to wtedy ktos sie naprawde zainteresuje schwytaniem dzikiego zwierza....bo jak do tej pory to wszyscy maja w du...pie ze kotek wolno sobie lata i trzode wpierd....la


Zapytany o całą sprawę Wójt Gminy Jacek Czerwiński po obejrzeniu zdjęć kota, stwierdził, że większego ma na swoim podwórku. Ot i widać podejście do sprawy, a kot sobie powędrował dalej. Dobrze, że nikogo nie pożarł, bo by nasz wójt musiał swojego kota zamknąć w klatce :-).
J
JAREKPOLAK1
ciekawe co było by jakby ze sto takich pum grasowało.....może w końcu ktoś odpiedni zainteresowałby sie sytuacją.....Zapewne jak kotek zaatakuje człowieka to wtedy ktos sie naprawde zainteresuje schwytaniem dzikiego zwierza....bo jak do tej pory to wszyscy maja w du...pie ze kotek wolno sobie lata i trzode wpierd....la
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska