Prezydent dolał jeszcze oliwy do ognia, zamykając podstawówki i gimnazja dla niebydgoskich dzieci.
Jestem bydgoszczanką, tutaj pracuję, mieszkam i tutaj płacę podatki. Chociaż nie zawsze zgadzam się z prezydentem Dombrowiczem, o czym doskonale Państwo wiecie, tym razem jestem w stanie zrozumieć jego argumenty.
Nie jesteśmy bogatym miastem, a potrzeby są duże. Miasto może inwestować między innymi, dzięki swoim obywatelom, którzy płacą podatki. A im więcej mieszkańców, najlepiej dobrze sytuowanych, płaci podatki, tym więcej pieniędzy w miejskiej kasie. Problem jednak w tym, że wielu bydgoszczan zamieszkało na terenie ościennych gmin i swoimi podatkami zasila kasę Sicienka czy Białych Błot. I jak argumentuje Konstanty Dombrowicz, tam nocują, w Bydgoszczy korzystają z całej infrastruktury.
W czwartek prezydent użył mocnych słów, teraz należy spodziewać się równie mocnego uderzenia od naszych sąsiadów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Fitkau-Perepeczko nie nosi stanika. Pokazała z bliska, jak wygląda jej dekolt!
- Tak wygląda Bohun z "Ogniem i Mieczem". 60-latek nie przypomina siebie sprzed lat
- Wystrojona Cichopek dystansuje się od Kurzajewskiego na imprezie. Kryzys w niebie?
- Nieznana przeszłość Anity Werner. Zdjęcia dziennikarki w negliżu