Grażyna Kędzierska kocha Mała Ojczyznę

- Szefuje pani bibliotece w Sępólnie. Wiele się u was dzieje. Skąd bierze pani pomysły?
- Mam wizję, jak ma działać ta placówka. Pracuję bardzo długo. Szefuję jej od 1991 r. mam pomysły, co ma się tu dziać. Biblioteka obecnie, to nie tylko wypożyczanie książek, ale spotkania, koncerty i wymiana myśli. Lubię zapraszać ciekawe osobowości. Czuję się też odpowiedzialna za naszą "Małą ojczyznę ". Pokazujemy i zapraszamy naszych twórców lokalnych i artystów. Stworzyliśmy cyfrowe archiwum tradycji lokalnych z odnośnikami do dat, miejsc i wydarzeń. Napisaliśmy wniosek i są pieniądze na projekt "Patriotyzm jutra". Jest interakytwna mapa 20-lecia międzywojennego.Świetna sprawa, warto tam zajrzeć i zobaczyć.cały czas coś się dzieje, to miejsce żyje i dodajemy nowe wydarzenia. Dziś jest Krzesimir Dębski i nie mogę tego faktu pominąć. Będzie mowa o jego najnowszej książce o rzezi wołyńskiej. Zapraszam, bardzo ciekawa osobowość.

- Jakie plany na przyszłość?
- Będzie się działo. Włączamy się w imprezy organizowane także przez gminę. Będą konkursy, wastwy, spotkania i warsztaty. Wydamy książkę dla siedmioletnich i troche starszych dzieci. Bohaterka książki wędruje po Sępólnie, odkrywa nowe miejsca, opowiada o nich, znajduje pierścień i przenosi się w dawne czasy. Publikacja jest w druku. Latem będa promocje i spotkania. Bardzo fajna sprawa. Marzy nam się skomputeryzowanie bilblioteki. To ułatwiłoby nam i czytelnikom pracę. Uwielbiam kontakt z ludźmi polecam książki. Czytanie rozwija i warto sięgać po słowo pisane.

- Brała pani udział w konkursach , cy to debiut?
- Brałam udział sześć lat temu w konkursie na bibliotekarza roku i wygrałam. Wasz konkurs jest miłą sparawą. dzikuję za nominację.

OSOBOWOŚĆ ROKU 2016 | powiat sępoleński wyniki