Zdarzenie nastąpiło przed południem. Do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej przyszedł dopiero co zwolniony z więzienia 30-letni mieszkaniec Wąwelna, w gminie Sośno. Zachowywał się agresywnie, był pijany. Nie chciał pomocy w postaci talonu na żywność do sklepu, tylko pieniądze. Pracownice ośrodka wyjaśniły, jakie formalności musi załatwić, by skorzystać z pomocy, ale mężczyznę rozjuszyło, że nie dostanie od ręki ani grosza.
- Był "na głodzie" - stwierdza kierowniczka GOPS Ewa Kwasigroch. - Wykrzykiwał, że nas podpali. Wybiegł z urzędu, a następnie wrócił z plastikową butelką wypełnioną benzyną. Wezwałyśmy policję w Sępólnie.
Agresywny klient GOPS trafił do izby zatrzymań w Sępólnie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ujawniamy listę klientów internetowej szamanki! Gwiazdy telewizji i żony piłkarzy...
- Tak żyje "Biały Cygan" Bogdan Trojanek. Zna Viki Gabor, adoptował dziecko z klasztoru
- Skrzynecka przesadza z retuszem? Tak wymalowała się na wycieczkę. Jak w tym chodzić?
- Taka jest Roxie za kulisami "TzG". Prawda o jej zachowaniu wyszła na jaw [WIDEO]