Wczoraj późnym wieczorem zapalił się dach budynku warsztatowo-magazynowego przy ul. Dworcowej 7 w Bydgoszczy. Ewakuowano 21 osób. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Jak informuje oficer dyżurny bydgoskiej straży pożarnej, spaleniu uległ cały drewniany dach budynku. W gaszeniu ognia udział brało sześć jednostek straży pożarnej. Na miejscu było również pogotowie ratunkowe oraz gazownicze. Ewakuowano 21 osób, które na czas akcji przebywały w podstawionym przez Centrum Zarządzania Kryzysowego autobusie. Po opanowaniu ognia wszyscy wrócili do swoich domów.
Tylko 21 osób, a mnie i znajomego wliczyli? Na szczęście mogliśmy motorem pojechać do innego mieszkania!
Poza tym było pogotowie, ale głównie energetyczne. Mieszkania są do wietrzenia zdecydowanie. No i nie zabrakło gapiów-idiotów - dobrze, że ci co kręcili filmiki i robili zdjęcia nie pozabijali się spadając z dachów sąsiednich budynków.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl