https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Groźny wypadek Emila Sajfutdinowa. Żużlowiec Apatora Toruń już po badaniach

zm
Jarosław Pabijan
Emil Sajfutdinow miał groźny wypadek w lidze angielskiej. Lider Apatora do soboty zostanie w szpitalu.

Wypadek wyglądał bardzo poważnie. W 15. wyścigu meczu Sheffield Tigers z Ipswich Witches, lider ekipy gości nie opanował motocykla, zahaczył o dmuchaną bandę i upadł na tor. Leżącego Sajfutdinowa nie zdołał na dodatek ominąć Chris Harris. Żużlowiec Ipswich tor opuścił w karetce i został odwieziony do szpitala.

W piątek Sajfutdinow przekazał wieści na temat swojego zdrowia.

- Po wczorajszym wypadku trafiłem do szpitala w Sheffield. Po dokładnych badaniach wykluczono złamania. Mam jednak duże rozcięcie na prawym pośladku, które trzeba zszyć. Dlatego na pewno zostanę w szpitalu do soboty - napisał w swoich mediach społecznościowych. - Dziękuję wszystkim ratownikom medycznym na stadionie i w szpitalu oraz wszystkim, którzy pomagali mi na torze. Doceniam to wszystko. Dziękuję również wszystkim fanom, za ogrom wiadomości z dobrymi życzeniami.

Biorąc pod uwagę to, jak wyglądał wypadek, wieści przekazane przez Sajfutdinowa są optymistyczne.

Jednak pod dużym znakiem zapytania stanął start Emila w najbliższym meczu w PGE Ekstralidze. W niedzielę, w 14. rundzie rozgrywek, Apator Toruń wybiera się na mecz do Zielonej Góry. Początek spotkania o 16.30.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska