Sezon dawno minął, większość zawodników odpoczywa po rozgrywkach lub załatwia sprawy związane ze startami w kolejnym sezonie.
Lider toruńskiej drużyny pierwsze już "odhaczył". Emil Sajfutdinow wypoczywał m.in. w Dubaju, gdzie spotkał się zresztą z dwójką innych zawodników Apatora - Robertem Lambertem i Patrykiem Dudkiem.
Emil z wakacji już wrócił. W mediach społecznościowych zakomunikował, że rozpoczął intensywne prace nad kondycją fizyczną, publikując filmy z ćwiczeń w siłowni.
W środę zaskoczył jednak wszystkich i wyjechał na żużlowy tor! Sajfutdinow pokręcił kółka na Motoarenie, a wszystko pod okiem menedżera drużyny Piotra Barona.
"W Toruniu nie ma zimy" - podpisano film na Instagramie Emila.
Emil Sajfutdinow w minionym sezonie był jednym z filarów toruńskiej drużyny. Średnie zdobycze na poziomie 2,2 pkt na bieg i prawie 11 pkt na mecz dały mu drugie miejsce w ekipie (za Robertem Lambertem) i szóste w zestawieniu wszystkich żużlowców PGE EKstraligi. Apatorowi - brązowy medal drużynowych mistrzostw Polski.
W kolejnym sezonie toruńscy żużlowcy chcą powalczyć o więcej. Ich cel to znów podium rozgrywek, ale liczą na finał ligi, a nawet złoty medal. W drużynie zostało trzech najskuteczniejszych zawodników: Sajfutdinow, Lambert i Dudek oraz juniorzy Krzysztof Lewandowski i Antoni Kawczyński, a skład uzupełnili Mikkel Michelsen i Jan Kvech.
