Grudziądz. Brutalnie zamordował swoją dziewczynę. Tomasz J. usłyszał wyrok

Siedzialem z nim w Potulicach sporo przytyl ale jest zadowolony ze wskakuje bie długo z puchy

Niedługo wyjdzie przecież

Ciekawe komu się ,chciało odswiezac temat?zawsze co, roku w listopadzie ,bądź grudniu.Ludzie w tej ,sprawie nic się, już nie zmieni.A to co jest ze sprawcą to już inna kwestia.Jeżeli wyjdzie zapytajcie go sami,a jak nie wyjdzie cóż zostanie wam nie wiedza.

Żyje lub też nie żyje

Ksiazkie piszecie hi!Dalej dywagujcie hi hi

A on zyje?bo tu różne opinie były.Sam sie zastawiam czy to prawda.

Nigdzie nie wyskakuje -twt)dowiedz się najpierw potem pisz.

Wyskakuje nie dlugo na wolnosc juz mu 10 jeblo.

A on jeszcze zyje?

Moim i napewno nie tylko moim zdaniem wyrok 15 lat to jest jakaś kpina!!!!! Wyrok jest śmieszny!!! Morderca ma 27 lat, 3 lata już siedzi, więc zostaje 12 lat, jak wyjdzie na wolność będzie miał 39 lat i szanse na ułożenie sobie dalszego życia. Rodzice dziewczyny złożą apelację i oby to coś dało!!!! Nic niestety nie wróci życia Ani. Ale rodzina robi co może!!! Nasze prawo jest chore, chroni zwyrodnialców, jak nie wiedział co robi??? Krew mnie zalewa! Na prawdę z całego serca wspólczuję rodzinie Ani zwłaszcza rodzicom i bratu:-(( Wierzę w to, że ta apelacja coś zmieni.

Rambo dokładnie.I oczywiscie zgadzam się, że nie należy wrzucać wszystkich do jednego wora. Ale jak czytam, że kobieta która zabiła swojego konkubenta w afekcie broniąc się przed nim otrzymała wyrok 20 lat, a,,gosciu" który zabił z premedytacją ,planując to wczesniej będzie siedział pięć lat krócej to mi się nie dobrze robi. Pewnie było tak jak piszesz - młody wiek, szansa na resocjalizacje itd. Jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w naszych sądach zasiadają osły a ich praca rzadko kiedy ma coś wspólnego ze sprawiedliwością.

Niestety, ale w sądach nie ma sprawiedliwości, są wyroki.
Zacytowałem z pamięci słowa jakie usłyszałem od prezesa - sędziego jednego z sądów rejonowych w Polsce.
Takie technokratyczne stwierdzenie w sądzie, mną wstrząsnęło. Ale tak myśli wielu sędziów.
Sprawiedliwość, to nieustannie towar deficytowy.

Rambo dokładnie.I oczywiscie zgadzam się, że nie należy wrzucać wszystkich do jednego wora. Ale jak czytam, że kobieta która zabiła swojego konkubenta w afekcie broniąc się przed nim otrzymała wyrok 20 lat, a,,gosciu" który zabił z premedytacją ,planując to wczesniej będzie siedział pięć lat krócej to mi się nie dobrze robi. Pewnie było tak jak piszesz - młody wiek, szansa na resocjalizacje itd. Jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w naszych sądach zasiadają osły a ich praca rzadko kiedy ma coś wspólnego ze sprawiedliwością.

Sąd, podejmując decyzję o relatywnie niskim w stosunku do wymiaru zbrodniczego czynu wyroku, wziął zapewne młody wiek oskarżonego i uznał, że istnieje szansa na jego resocjalizację. Nie mi to oceniać, jednak taka jest decyzja sądu.
Czy sprawiedliwa? No właśnie, tu wchodzimy na dość śliski grunt, gdyż sprawiedliwość jest wartością abstrakcyjną, która tak jak miłość może być przez każdego postrzegana inaczej. Dla Basiora np. sprawiedliwa jest w przypadku bezwzględnych morderców kara śmierci (szanuję ten pogląd, mimo że go nie podzielam - jest jednak całkiem logiczny). Nikoll wolałaby, aby morderca wyzionął ducha, harując w kamieniołomach. Ten pogląd jest mi bliższy, choć nie twierdzę, że to najlepsze rozwiązanie.
Osobiście uważam, że nie da się stwierdzić uniwersalnej, idealnej kary za jeden rodzaj przestępstwa. Nieważne, czy to morderstwo, czy coś innego. Na przykład nie potępiam szczególnie osoby, która ukradła ze sklepu jedzenie, bo przymiera głodem lub nie ma pieniędzy, by nakarmić swoje dzieci. Z drugiej strony wyrachowanych złodziei nie toleruję i pragnąłbym, by nie znajdowały się takie osoby w przestrzeni publicznej. Dlatego też wstrzymałbym się z wrzucaniem wszystkich do jednego wora, choć przyznam, że sprawa opisanego w artykule morderstwa faktycznie jest bulwersująca i może wywoływać emocjonalne reakcje.

wszystko zaplanował więc jak sąd z tą wiedzą którą posiadał mógł orzec taki wyrok?? to jest skandal!!!

Zwolnić gościa, znaczy uniewinnić. Już dość się nacierpiał. Powinien dostać odszkodowanie. W UE to nie do pomyślenia. Uwolnić od zarzutów i wynagrodzić za poniewierkę.
gościu zaplanował zbrodnie i nie wiem skąd tak łagodny wyrok!!! to jest skandal!!!