https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Była wiceprezydent wraca do szkoły

(Deks)
Mariola Sokołowska będzie pracowała jako pedagog
Mariola Sokołowska będzie pracowała jako pedagog Piotr Bilski
Mariola Sokłowska będzie pedagogiem w Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2 przy ul. Kasprowicza.

- Właśnie uzgadniam z dyrekcją tej placówki, kiedy rozpocznę pracę - mówi wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej. I dodaje, że nie obawia się powrotu do szkoły.

- Muszę szybko wejść w szczegóły funkcjonowania ośrodka. Od wielu lat zajmuję się edukacją, więc zdobyte w ten sposób doświadczenie, na pewno ułatwi mi zadanie.

Mariola Sokołowska formalnie przestała być zastępcą prezydenta Roberta Malinowskiego we wtorek. Decyzję o "rozwodzie" włodarz miasta podjął już jednak kilka dni po wyborach. Radna Wspólnego Grudziądza nie została jednak na lodzie.

- Od kilku lat pani wiceprezydent była urlopowana w ośrodku nr 1 przy ulicy Parkowej. Miała więc prawo tam wrócić - wyjaśnia Andrzej Cherek, naczelnik wydziału edukacji Urzędu Miejskiego.

W placówce przy Parkowej nie było jednak wolnych miejsc, a Mariola Sokołowska zapewnia, że nie chciała, żeby ktoś przez nią tracił pracę. Dlatego utworzono nowy etat w ośrodku przy Kasprowicza.

- Kolejny pracownik był tam potrzebny- dodaje Andrzej Cherek.

Komentarze 45

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
agnieszka
OK, spoko, juz dobrze
generalnie się zgadzam, z tym, że dodać trzeba:
maliniak musi odejśc!

TYLKO KTO NA JEGO MIEJSCE? CZY PAN WICEPREZYDENT BĘDZIE LEPIEJ ZARZĄDZAĆ?
A
AGNIESZKA
macie racje, ale gdybyście byli sami wiceprezydentami to na bank nie klepalibyście biedy tylko szukali znajomościami itp etaciku dla siebie taka prawda, nie jesteśmy równi, niestety, nie wierzcie w to.

TO NIE ZNACZY ,ŻE MAMY TAKIE DECYZJE AKCEPTOWAĆ.
r
ricki martin
............Nie nadymaj się tak malinowy zwolenniku bo jeszcze pękniesz..........

Chłopie masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, nie jestem zwolennikiem maliniaka ani po. Całą klasę polityczną mam w głębokim poważaniu ponieważ ona ma jeden cel ustawić się, nachapać się i rozgrywać swoje gierki. Opowieści o służbie dla społeczeństwa dla narodu to są gołe frazesy. Już dawno zrozumiałem, że liczyć można tylko na siebie, a żaden polityk ci nie pomoże, dlatego dobrowolnie zrzekłem się czynnego ( bierne mi jest nie potrzebne ) prawa wyborczego aby nie firmować darmozjadów i nieudaczników w samorządzie i sejmie. W Grudziądzu po 1989 roku rządziły już wszystkie opcje polityczne czerwoni, różowi, czarni, biali i cały czas to miasto tkwi w regresie. Żadna opcja polityczna tego miasta nie pchnęła do przodu ani na milimetr, dbała tylko o własne interesy i interesy swoich przyjaciół i popleczników. Miasto pójdzie do przodu tylko jeżeli jego obywatele przestaną marudzić, utyskiwać. Tylko jak każdy zacznie pchać swój wózek do przodu. Przykładem na to, że polityka nie ma żadnego wpływu na rozwój miasta są dwa najbardziej dynamicznie rozwijające się ośrodki w Polsce: Wrocław i Gdynia. Tamtejsze władze nie mają żadnego poparcia ze strony wielkich partii wręcz przeciwnie, są ze wszystkimi mniej lub bardziej skonfliktowani ( wrocławianin Schetyna nie cierpi tamtejszego prezydenta )ale potrafili pokazać mieszkańcom, że trzeba samemu pchać ten wózek do przodu i tak robią. Tak wiec trzeba zakasać rękawy i do pracy dla samego siebie. Ja już dawno tak robię, a jak mi kiedyś nie wyjdzie to będę miał pretensje do samego siebie, bo to ja coś spieprzyłem a nie jakiś "malinkiak", "wiśniak", "mundek", "mariola", i nie będe płakał na forum że "motłoch" mnie nie wybrał. Jeszcze raz zadam pytanie czy "mundek" odchodząc ze stanowiska viceprezydenta zrzekł się odprawy jeżeli nie to nie macie prawa krytykować Sokołowskiej.

OK, spoko, juz dobrze
generalnie się zgadzam, z tym, że dodać trzeba:
maliniak musi odejśc!
n
nova
Dziwne rzeczy sie dzieja u nas - jak ja szukalam pracy i skaladalam cv do osrodka na ul. Kasprowicza uzyskalam odpowiedz ze jak dla mnie czyli pedagoga z wyksztacenia nie bede tworzyc nowego etatu atu prosze CUD udalo sie stworzyc nowy etat dla Pani Mariolki!!!!
o
obserwator
............Nie nadymaj się tak malinowy zwolenniku bo jeszcze pękniesz..........

Chłopie masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem, nie jestem zwolennikiem maliniaka ani po. Całą klasę polityczną mam w głębokim poważaniu ponieważ ona ma jeden cel ustawić się, nachapać się i rozgrywać swoje gierki. Opowieści o służbie dla społeczeństwa dla narodu to są gołe frazesy. Już dawno zrozumiałem, że liczyć można tylko na siebie, a żaden polityk ci nie pomoże, dlatego dobrowolnie zrzekłem się czynnego ( bierne mi jest nie potrzebne ) prawa wyborczego aby nie firmować darmozjadów i nieudaczników w samorządzie i sejmie. W Grudziądzu po 1989 roku rządziły już wszystkie opcje polityczne czerwoni, różowi, czarni, biali i cały czas to miasto tkwi w regresie. Żadna opcja polityczna tego miasta nie pchnęła do przodu ani na milimetr, dbała tylko o własne interesy i interesy swoich przyjaciół i popleczników. Miasto pójdzie do przodu tylko jeżeli jego obywatele przestaną marudzić, utyskiwać. Tylko jak każdy zacznie pchać swój wózek do przodu. Przykładem na to, że polityka nie ma żadnego wpływu na rozwój miasta są dwa najbardziej dynamicznie rozwijające się ośrodki w Polsce: Wrocław i Gdynia. Tamtejsze władze nie mają żadnego poparcia ze strony wielkich partii wręcz przeciwnie, są ze wszystkimi mniej lub bardziej skonfliktowani ( wrocławianin Schetyna nie cierpi tamtejszego prezydenta )ale potrafili pokazać mieszkańcom, że trzeba samemu pchać ten wózek do przodu i tak robią. Tak wiec trzeba zakasać rękawy i do pracy dla samego siebie. Ja już dawno tak robię, a jak mi kiedyś nie wyjdzie to będę miał pretensje do samego siebie, bo to ja coś spieprzyłem a nie jakiś "malinkiak", "wiśniak", "mundek", "mariola", i nie będe płakał na forum że "motłoch" mnie nie wybrał. Jeszcze raz zadam pytanie czy "mundek" odchodząc ze stanowiska viceprezydenta zrzekł się odprawy jeżeli nie to nie macie prawa krytykować Sokołowskiej.
G
Gość
Co płaczkowie, malkontenci ? Żal wam d...pę ściska, że "motłoch" (jak nazywacie tych co poszli do wyborów ) was nie wybrał i nie możecie posadzić swojej d....py na stołkach w radzie i innych stanowiskach ? "Motłoch" uznał, że lepiej niech chapią dalej ci co są już na stanowiskach drugą kadencję, bo będą mniej pazerni niż wy, ( gdybyście posadzili swoje d...y na stołkach )tak będzie taniej dla miasta. Jęczycie ze Sokołowska wzięła odprawę, napiszecie ile odprawy wziął "mundek" jak spadł ze stołka wiceprezydenta, albo żona komuszka. A może oni się zrzekli odprawy.

Chcieliście miasto zbawić, nie potraficie nawet wyporów wygrać. Wygranie wyborów jest łatwiejsze od sensownego rządzenia, co potwierdza "po" która potrafi wygrać każde wybory nie posiadając sensownego programu działania po wyborach, a potem tylko chapać . Ale wy nawet tego nie potraficie dajcie więc już spokój temu stękaniu. Nieudacznicy, idźcie drogą swojego ojca duchowego Wiśniewskiego, bibliotekarza i mitomana, twórcy dwóch okresów wielkiej prosperity tego miasta ( napiszcie czego on takiego dokonał podczas tych dwóch kadencji, tylko nie piszcie mi o obwodnicy bo ze środków unijnych to wybudowałby ją Malinowski i każdy z was ) i wyprowadźcie się z Grudziądza.

Nie nadymaj się tak malinowy zwolenniku bo jeszcze pękniesz. Swoją drogą na temat ostatnich wyborów pewnie niejedna praca naukowa powstanie, wymarzony temat pracy doktorskiej np, z socjologii. Jak to możliwe że wybrano władze które mogą zapewnić tylko stagnację, bezrobocie i przekręty. 19 tys. ludzi wybrało mniej lub bardziej świadomie biedę i brak rozwoju miasta. Nigdy nie uwierzę, że przecież w niewielkim mieście jest tak duży odsetek (25% uprawnionych do głosowania) którym to pasuje. Naprawdę ten "fenomen" należy naukowo wyjaśnić. Co do pani v-ce, to jest dla mnie skandal. W mieście gdzie panuje największe bezrobocie w Polsce, tworzy się fikcyjny etat by ta pani miękko wylądowała. Mogę się zgodzić, że skwapliwie wzięła odprawę, choć na pewno na nią nie zasłużyła w takiej kwocie, ale to jeszcze można przełknąć. W mieście gdzie bardzo wielu wykształconych ludzi nie szans na karierę zawodową nie mówiąc o godziwych zarobkach, swoim i to w sposób jawny tworzy się lukratywne etaty. Przypomina to jako żywo jakąś republikę bananową a nie miasteczko w centrum Europy.
o
obserwator
Co płaczkowie, malkontenci ? Żal wam d...pę ściska, że "motłoch" (jak nazywacie tych co poszli do wyborów ) was nie wybrał i nie możecie posadzić swojej d....py na stołkach w radzie i innych stanowiskach ? "Motłoch" uznał, że lepiej niech chapią dalej ci co są już na stanowiskach drugą kadencję, bo będą mniej pazerni niż wy, ( gdybyście posadzili swoje d...y na stołkach )tak będzie taniej dla miasta. Jęczycie ze Sokołowska wzięła odprawę, napiszecie ile odprawy wziął "mundek" jak spadł ze stołka wiceprezydenta, albo żona komuszka. A może oni się zrzekli odprawy.

Chcieliście miasto zbawić, nie potraficie nawet wyporów wygrać. Wygranie wyborów jest łatwiejsze od sensownego rządzenia, co potwierdza "po" która potrafi wygrać każde wybory nie posiadając sensownego programu działania po wyborach, a potem tylko chapać . Ale wy nawet tego nie potraficie dajcie więc już spokój temu stękaniu. Nieudacznicy, idźcie drogą swojego ojca duchowego Wiśniewskiego, bibliotekarza i mitomana, twórcy dwóch okresów wielkiej prosperity tego miasta ( napiszcie czego on takiego dokonał podczas tych dwóch kadencji, tylko nie piszcie mi o obwodnicy bo ze środków unijnych to wybudowałby ją Malinowski i każdy z was ) i wyprowadźcie się z Grudziądza.
B
Bozena
Pani Sokołowska powinna wrócić do pracy 1 września 2011r. Biorąc urlop bezpłatny doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Nie chce czekać, bo musiałaby stanąć przed uczniami i zostałaby rozliczona z efektów nauczania uczniów. Tego nie chce, bo w swojej karierze zawodowej ani minuty nie spędziła pod tablicą. Druga sprawa to jej koleżanka (dyrektor SOSW NR2)przygotowała jej niewiadome stanowisko, które nie będzie miało nic wspólnego z bezpośrednim nauczaniem uczniów (lepiej dla uczniów). Dlaczego dla mnie nie stwory się takiego stanowiska? Dlaczego nie ma ustawionego konkursu na to stanowisko? Pani Sokołowska ma w tym duże doświadczenie. Panie Prezydencie, dlaczego tak szafuje Pan naszymi pieniędzmi? Ile za to stanowisko byłoby obiadów dla dzieci specjalnej troski? Niech ta Pani uczy a nie ślizga się przez całe życie zawodowe. Gdzie sprawiedliwość społeczna?

Sprawiedlowosc byla w dzien wyborow 21.11.2010.
Szara masa wybrała to ma co jest.Trzeba bylo wtedy ślepia otworzyć a nie teraz stękac.
Dla mnie to nie nowosc i kompletnie nie jestem tym zdziwiona, a ile jeszcze tych kwiatkow bedzie ho ho ho.
z
znawca
Pani Sokołowska powinna wrócić do pracy 1 września 2011r. Biorąc urlop bezpłatny doskonale zdawała sobie z tego sprawę. Nie chce czekać, bo musiałaby stanąć przed uczniami i zostałaby rozliczona z efektów nauczania uczniów. Tego nie chce, bo w swojej karierze zawodowej ani minuty nie spędziła pod tablicą. Druga sprawa to jej koleżanka (dyrektor SOSW NR2)przygotowała jej niewiadome stanowisko, które nie będzie miało nic wspólnego z bezpośrednim nauczaniem uczniów (lepiej dla uczniów). Dlaczego dla mnie nie stwory się takiego stanowiska? Dlaczego nie ma ustawionego konkursu na to stanowisko? Pani Sokołowska ma w tym duże doświadczenie. Panie Prezydencie, dlaczego tak szafuje Pan naszymi pieniędzmi? Ile za to stanowisko byłoby obiadów dla dzieci specjalnej troski? Niech ta Pani uczy a nie ślizga się przez całe życie zawodowe. Gdzie sprawiedliwość społeczna?
p
patologia
"W placówce przy Parkowej nie było jednak wolnych miejsc... Dlatego utworzono nowy etat w ośrodku przy Kasprowicza".
Dlaczego nasi dziennikarze są tak słabi? Przecież po takiej odpowiedzi pani Sokołowskiej powinno pojawić się kilka pytań dodatkowych, wyjaśniających problem. Czy Grudziądza nie stać także na dobrą prasę, dociekliwych dziennikarzy?

Ale PO co dziennikarze maja sięwysilać??
Odpwoiedz mi drogi czytelniku?

Media informowały szeroko i szczegołowow o kłamstwach pana sikory, Malinowskiego i calej bandy przez cały czas i co?
Patologiczny elektorat wybrał bandę i już.
POpieram dziennikarzy. Nie warto, bo bydło lubi bydło.
c
czytelnik GP i Nowości
"W placówce przy Parkowej nie było jednak wolnych miejsc... Dlatego utworzono nowy etat w ośrodku przy Kasprowicza".
Dlaczego nasi dziennikarze są tak słabi? Przecież po takiej odpowiedzi pani Sokołowskiej powinno pojawić się kilka pytań dodatkowych, wyjaśniających problem. Czy Grudziądza nie stać także na dobrą prasę, dociekliwych dziennikarzy?
d
dyrektor Chylewski
A co wy sie tak bulwersujecie?

Zapomnieliście w jaki spoósb pan Rafał Chylewski, były rzecznik, były kierowniek biura Malinowskiego został Dyrektorem SP16 ??!!

Zapomnieliście?
A
Alina
Ktos napisal, iz te forum jest niereprezantywne.
Wiec nie oburzajcie sie, tych 60 % lub wiekszosc grudziadzan zapewne cieszy sie z takiego posuniecia :-) i bije brawa Malinowskiemu - dopiero co zostal prezydentem a juz powstalo nowe miejsce pracy.

Żenująca prawda, niestety.
Maisto patlogiczne i tyle.
Smuta.
b
biznesmen
Tak się nie robi panie prezydencie.
Po pierwsze pani Sokołowska w swoim życiu fizycznie nie przepracowała ani jednego dnia na Parkowej. Jej etat tam przeniesiono z innej placówki (przedszkola) w celu podwyższenia jej pensjii jako ZNP-ówce o dodatek za pracę z młodzieżą trudną. Fizycznie w swoim życiu poza przedszkolem, pani Sokołowska nie miała kontaktu z żadną młodzieżą w wieku szkolnym. Na Kasprowicza pani Sokołowska też nie jest potrzebna bo etat pedagoga w tym ośrodku jest obsadzony. Ponadto pani Sokołowska nie ma studiów podyplomowych, które by jej pozwalały na pracę na etacie pedagoga i to tym bardziej z młodzieżą trudną. Jest to temat dla Kuratorium, tylko że tam też rządzi Platforma. Czy my wszyscy musimy tkwić po uszy w kłamstwie i obłudzie?

Kto to pisze w gazecie? Kto to mówi? cytat z GP:
"W placówce przy Parkowej nie było jednak wolnych miejsc... Dlatego utworzono nowy etat w ośrodku przy Kasprowicza".
Czy ja nie potrafię czytać, czy myśleć? A może na Kasprowicza łatwiej będzie wskoczyć na fotel dyraktora?
Pani prezydent, oddelegowanie polega na tym, że wraca się na to samo miejsce. Poprzednie pani stanowisko powinno być obsadzone innym pracownikiem zatrudnionym "na czas określony" tj. do pani powrotu. Tylko, że jak widzę pani praca na ul. Parkowej była fikcją, to i ciąg dalszy musi być kpiną, ale z wyborców i podatników!!!!!!
J
JakSon
W placówce przy Parkowej nie było jednak wolnych miejsc, a Mariola Sokołowska zapewnia, że nie chciała, żeby ktoś przez nią tracił pracę. Dlatego UTWORZONO nowy etat w ośrodku przy Kasprowicza.
A może by tak w UTWORZYĆ kilka etatów w oświacie, w budownictwie, administracji dla absolwentów studiów lub osób bezrobotnych. Pierwsza jaskółka już jest. Czekamy na następne.

"Co wolno Wojewodzie to nie Tobie smrodzie" - zasada wciąż aktualna.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska