https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Grudziądz. Elektrownia na działce wiceprezydenta Sikory. Sprawa trafiła do CBA

Przemysław Decker
- Niczego nie przesądzam. Niech sprawę wyjaśnią funkcjonariusze - mówi radny Łukasz Mizera
- Niczego nie przesądzam. Niech sprawę wyjaśnią funkcjonariusze - mówi radny Łukasz Mizera Piotr Bilski
Łukasz Mizera zawiadomił Centralne Biuro Antykorupcyjne o możliwości złamania prawa przez wiceprezydenta Marka Sikorę.

Oficjalne pismo do gdańskiej delegatury CBA Mizera wysłał wczoraj po południu. Radny chce, aby funkcjonariusze wyjaśnili czy wiceprezydent Grudziądza wykorzystywał stanowisko w celu uzyskiwania korzyści majątkowych.

Chodzi o to, że elektrownia gazowa, którą za 3,2 mld zł wybuduje spółka Energa, powstanie na działce będącej współwłasnością Marka Sikory. "Pomorska" informowała o tym 30 marca.

Elektrownia w Grudziądzu. Ile zapłacą za ziemię?

- Niczego nie przesądzam, ale obowiązkiem radnego jest interweniować nawet wówczas, gdy pojawia się choćby cień wątpliwości - tłumaczy rajca i szef lokalnych struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Mizera dodaje, że niezależnie od tego, jaki będzie wynik pracy CBA, on uważa, że działania Marka Sikory są "etycznie naganne".

Pracownik CBA zapewnił, że każde zawiadomienie jest rzetelnie weryfikowane.

Kontroli się nie boją

Sam Sikora nie chciał wczoraj rozmawiać z "Pomorską". Sprawę krótko skwitował za to jego szef - prezydent Robert Malinowski: - Trudno mi ocenić zawiadomienie do CBA bez zapoznania się z nim. Kontroli się jednak nie obawiam. Nie mamy nic do ukrycia - uznał włodarz Grudziądza.

Sprawa rozbija się o to, czy wiceprezydent Marek Sikora mógł mieć wpływ na to, że Energa wybierze pod inwestycję teren, którego jest współwłaścicielem.

W marcu stanowczo zaprzeczył temu Robert Malinowski. Mówił wówczas o swoim zastępcy: - W 2011 roku poinformował mnie, że tam jest jego osobisty interes. Został wyłączony ze wszystkich uzgodnień w sprawie inwestycji Energi.

Z kolei pracownicy koncernu energetycznego zapewniali, że mieli do wyboru 20 lokalizacji. A Grudziądz wygrał tylko ze względu na ekonomię.

Zbieg okoliczności?

Leśną działkę (w rejonie ulicy Skowronkowej, blisko sieci wysokiego napięcia w Węgrowie), na której stanie elektrownia, Marek Sikora kupił w czerwcu 2007 roku. Współwłaścicielem jest również m.in. Paweł Maniszewski, prezes Miejskiego Zakładu Komunikacji.

Jakiś czas później, dokładnie w sierpniu 2007, Sikora mówił w "Pomorskiej", że Grudziądz prowadzi rozmowy na temat budowy elektrowni. Za 9 mld zł miał ją postawić szwedzki koncern. Nieoficjalnie wiadomo, że Szwedzi myśleli o lokalizacji inwestycji blisko Węgrowa.

- Jeśli przeforsujemy budowę w Grudziądzu, to powstanie nowoczesna i bardziej przyjazna środowisku (elektrownia- red.). Pertraktacje przebiegają pomyślnie. Pomaga mi fakt, że jestem elektroenergetykiem - mówił w 2007 roku Marek Sikora.

Ostatecznie szwedzka inwestycja nie doszła do skutku.

Komentarze 127

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

co nowego w temacie?

N
Nikolas
W dniu 16.11.2013 o 04:19, Przemysław Berliński napisał:

a co mieli zrobić, prawdopodobnie wielka heca była, ale Energa się wycofa z tematu

Wycofanie się firmy ENERGA z planu budowy elektrowni czy w Grudziądzu, to jeszcze jest wątpliwe. Ale jeżeli na omawianym tym terenie?

Czy nie tworzy to dziwnego wrażenia o całokształcie tej sprawy?

Może sugerować oczekiwanie służb na zmianę w rządzie?

Sprawa umorzona, nie oznacza zakończenia sprawy.

Przykładów na to mamy sporo.

Czas pokaże swoje

P
Przemysław Berliński
W dniu 16.11.2013 o 14:50, Gość napisał:

skad to wiesz dobry człowieku? odnoszę wrażenie że ty wiesz wszystko na każdy temat. Może pracujesz w "tajnych służbach ratuszowych"? to chce informacji kiedy poprawią spierd... Chełmińską koło auto warnapu,gdzie studzienki się już zapadły. Osoba odbierająca tą fuchę powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności. wpadnięcie po deszczu w coś takiego poskutkuje niebawem wypadkiem. to nie są 2 cm różnicy tylko zdecydowanie więcej. a ZDm nic nie widzi nie słyszy .

wpisałem prawdopodobnie, a wiedza zaczerpnięta z innego forum, gdzie jest inne środowisko

G
Gość

skad to wiesz dobry człowieku? odnoszę wrażenie że ty wiesz wszystko na każdy temat. Może pracujesz w "tajnych służbach ratuszowych"? to chce informacji kiedy poprawią spierd... Chełmińską koło auto warnapu,gdzie studzienki się już zapadły. Osoba odbierająca tą fuchę powinna zostać pociągnięta do odpowiedzialności. wpadnięcie po deszczu w coś takiego poskutkuje niebawem wypadkiem. to nie są 2 cm różnicy tylko zdecydowanie więcej. a ZDm nic nie widzi nie słyszy .

P
Przemysław Berliński

a co mieli zrobić, prawdopodobnie wielka heca była, ale Energa się wycofa z tematu

G
Gość

hmmm...inne rozstrzygnięcie przy tej opcji politycznej jest niemożliwe.

u
umorzono
W dniu 15.11.2013 o 11:00, Gość napisał:

co dalej w sprawie?

umorzona, nic nie znaleziono

G
Gość

co dalej w sprawie?

z
z boku
OK już wyjaśniam
Gość w tym akurat wątku, powiązanym z pretensjami ZNIESMACZONEWGO do Radnego Mizery
Domaga się wyjaśnienia przypuszczalnych kombinacji Vice-prezydenta, odnośnie działki położonej na terenach inwestycyjnych.
Akurat nie jest tajemnicą, że Pan Sikora był wcześniej we władzach Grudziądza, a plany budowy Elektrowni Gazowej snute były już w roku 2002 i wiedzieli o nich pracownicy OPEC.
Skoro oni słyszeli o tych planach, to czy nie jest prawdopodobne, że wiedzieli o tym współpracownicy Prezydenta Wiśniewskiego, do których należał między innymi obecny Vice prezydent?
Pan Mizera, domaga się właśnie wyjaśnienia tej sprawy.
Wielu ludzi mu to sygnalizowało i on podjął się trudnego zadania nagłośnienia tej, z punktu widzenia ludzi myślących i znających historię parku przemysłowego, niejasnej inwestycji (zakup działki przez osobę publiczną).
Jaki ta sprawa przybierze obrót, zależy od postępowania odpowiednich organów, ale wyjaśnienie tej sprawy leży zarówno w interesie Pana Vice Prezydenta, jak też społeczeństwa Miasta.

Dzięki Nikolas za wyjaśnienia
A
Alexander
Smaku sprawie nadaje też to że Vce jest z wykształcenia elektro-energetykiem
N
Nikolas
Wiesz NIKOLAS bywam na forum z "doskoku", wielu rzeczy nie znam i niekiedy słabo orientuje w niuansach, ale umiejętność czytania przyswoiłem sobie dziesiątki lat temu w języku, którzy Polacy uznali za swój narodowy, ale wybacz pretensji "Gościa" nie rozumie.
Bądź łaskaw je wyjaśnić ?

OK już wyjaśniam
Gość w tym akurat wątku, powiązanym z pretensjami ZNIESMACZONEWGO do Radnego Mizery
Domaga się wyjaśnienia przypuszczalnych kombinacji Vice-prezydenta, odnośnie działki położonej na terenach inwestycyjnych.
Akurat nie jest tajemnicą, że Pan Sikora był wcześniej we władzach Grudziądza, a plany budowy Elektrowni Gazowej snute były już w roku 2002 i wiedzieli o nich pracownicy OPEC.
Skoro oni słyszeli o tych planach, to czy nie jest prawdopodobne, że wiedzieli o tym współpracownicy Prezydenta Wiśniewskiego, do których należał między innymi obecny Vice prezydent?
Pan Mizera, domaga się właśnie wyjaśnienia tej sprawy.
Wielu ludzi mu to sygnalizowało i on podjął się trudnego zadania nagłośnienia tej, z punktu widzenia ludzi myślących i znających historię parku przemysłowego, niejasnej inwestycji (zakup działki przez osobę publiczną).
Jaki ta sprawa przybierze obrót, zależy od postępowania odpowiednich organów, ale wyjaśnienie tej sprawy leży zarówno w interesie Pana Vice Prezydenta, jak też społeczeństwa Miasta.
G
GOSTEK_new
hmm, przedstawiasz punkt widzenia Pana Sikory, nie jestem śledczym, ale dlaczego mam w to wierzyć ?

hmm, nie zrozumialeś ironii "(i przy dobrej wiedzy)"
oobiście uważam, że za taki numer nasz sanowny wice powinien świat oglądać z ul. Sikorskiego
G
Gość
czego "z boku" nie rozumiesz???
pan S. zakupił w dobrej wierze (i przy dobrej wiedzy) działkę na spółke z kimś (pewnie cienko z kasą)................
i taki był przewidujący, że nagle działka stała się znacznie więcej warta niż przy zakupie..............
reasume: działka okazała się być niezbędna do inwestycji pod nazwą elektrownia gazowa

hmm, przedstawiasz punkt widzenia Pana Sikory, nie jestem śledczym, ale dlaczego mam w to wierzyć ?
z
z boku
Czytanie między wierszami wymaga myślenia nie tylko oczu.

Wiesz NIKOLAS bywam na forum z "doskoku", wielu rzeczy nie znam i niekiedy słabo orientuje w niuansach, ale umiejętność czytania przyswoiłem sobie dziesiątki lat temu w języku, którzy Polacy uznali za swój narodowy, ale wybacz pretensji "Gościa" nie rozumie.
Bądź łaskaw je wyjaśnić ?
N
Nikolas
Nie bardzo rozumie ostatni post. Zniesmaczony ma pretensje do Mizery o bierność. A Gość ma jakies pretensje do zniesmaczonego i czegoś się domaga nawet stanowczo, ale czego ?

Czytanie między wierszami wymaga myślenia nie tylko oczu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska