- Przyszedłem na pociąg, a okazało się, że on już nie jeździ - mówi Jan Wesołowski. Grudziądzanin w niedzielne przedpołudnie jechał do Kornatowa. Chciał wsiąść do pociągu dotychczas odjeżdżającego z Grudziądza o godz. 10.28 do Torunia. Niestety, po ostatnich zmianach skład ten kursuje już tylko w dni robocze. Zamiast niego Arriva zaplanowała pociąg o godz. 11.35, kursujący w soboty, niedziele i święta. - Niestety, nie wiedziałem, że będzie zmiana rozkładów - mówił mężczyzna spisując z dworcowej tablicy nowe godziny odjazdów pociągów.
O zmianach nie wiedziała większość pasażerów. Jeszcze w piątek, w centrali Arrivy trwało bowiem przygotowywanie rozkładów, które miały obowiązywać od soboty. Na dworcu w Grudziądzu wciąż wisiały "przeterminowane" harmonogramy.
W niedzielę były już rozwieszone nowe tablice odjazdów i przyjazdów pociągów. Jakie zmiany wprowadził przewoźnik? Jest ich sporo, a dotyczą przede wszystkim kilkuminutowych przesunięć. Warto je przeanalizować, bo niektóre pociągi odjeżdżają wcześniej niż dotychczas.
Natomiast o kilkanaście minut później - o 19.10, a nie 18.57 - odjeżdżać będzie ostatni pociąg z Grudziądza do Torunia.
Ucieszyć się powinny osoby, którym brakowało wieczornego dojazdu do Laskowic Pomorskich. Pociąg, który wyjeżdżał z Grudziądza o godz. 19.12, teraz odjeżdża 9 minut wcześniej i także w dni robocze, a nie tylko niedziele i święta. Natomiast pociąg o 21.20, kursujący tylko w piątki, soboty i niedziele, teraz odjeżdża codziennie o godz. 21.31.
Szczegóły zmian - w poniedziałkowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".