Grudziądz: Koty pokażą swoje wdzięki

Ciekawi mnie, czy te rasowce są z chowu wsobnego?

W dniu 15.06.2010 o 23:27, Egyptian Mau napisał:

. W starożytnym Egipcie koty uważane były za święte. Kiedy zwierze umierało, cała rodzina goliła brwi i pozostawała w żałobie do czasu aż odrosły.

także umyślne kota zabicie było karane śmiercią, a w świątyniach składowano kocie mumie. Tylko, jak się okazuje wiele z tych zwierząt zakończyła żywot w wieku 2-4 albo 9-12 miesięcy przez uduszenie albo skręcenie karku...

W dniu 15.06.2010 o 23:27, Egyptian Mau napisał:

. W starożytnym Egipcie koty uważane były za święte. Kiedy zwierze umierało, cała rodzina goliła brwi i pozostawała w żałobie do czasu aż odrosły.

także jego umyślne zabicie było karane śmiercią, a w świątyniach składowano ich mumie. Tylko, jak się okazuje wiele z tych zwierząt zakończyła żywot w wieku 2-4 albo 9-12 miesięcy przez uduszenie albo skręcenie karku...

. W starożytnym Egipcie koty uważane były za święte. Kiedy zwierze umierało, cała rodzina goliła brwi i pozostawała w żałobie do czasu aż odrosły.

W dniu 14.06.2010 o 22:51, Oburzony napisał:

Jak Wy kociarze możecie być tak okrutni w ocenie tych co maja odmienne zdanie. Ktoś tu powyżej pisał ile zwierząt hodowlanych ginie na karmę dla kotów i psów, zabijanych przez seryjnych morderców (rzeźników). I co? To Was nie boli? Nie bądźcie fałszywi. Oceńcie się!!! Pomyślcie o tym podając pupilowi wątróbkę, polędwiczkę........i myszkę.

Oburzony my nie jesteśmy okrutni twój przykład o zabijaniu na karmę dla kotów jest nie na miejscu ponieważ najwięcej zwierząt ginie dla naszych żołądków a przy okazji te resztki są wykorzystywane na karmę dla zwierząt bo to by było nieopłacalne.Jak ty sobie wyobrażasz ,że wołowinkę, cielęcinkę i schabowego itp. producenci by wykorzystywali do produkcji karmy dla zwierząt.To dla naszych potrzeb jest tyle zwierząt jest zabijane przez seryjnych morderców!!!A na poważnie to my udomowiliśmy KOTY I PSY ,które teraz są pod naszą opieką one nie sa dzikie i my jesteśmy za nie odpowiedzialni bo one na wolności w większości by zginęły!Masz rację boli zabijanie zwierząt chodowlanych,ale to my je jemy i nie wyobrażam sobie ,abyśmy zrezygnowali z schabowego i przeszli na pietruszkę i rzodkiewkę.My musimy jeść mięso i nasze pupile a świnie i krowy zabijamy ,aby się najeśc i tak ,że to niesprawiedilwe,ale taki ten los im przypadł i musisz sie z tym pogodzić i wątpię ,abyś był wegetarianinem??????

W dniu 14.06.2010 o 22:03, szmatek64 napisał:

PROROK nie przejmuj się jemu trzeba współczuć bo los ciężko go doświadczył!!!On nie rozumie ,że my bez natury nie przeżyjemy a natura nawet nie zauważy ,że człowieka zabrakło!!!

Jak Wy kociarze możecie być tak okrutni w ocenie tych co maja odmienne zdanie.
Ktoś tu powyżej pisał ile zwierząt hodowlanych ginie na karmę dla kotów i psów, zabijanych przez seryjnych morderców (rzeźników).
I co? To Was nie boli? Nie bądźcie fałszywi. Oceńcie się!!!
Pomyślcie o tym podając pupilowi wątróbkę, polędwiczkę........i myszkę.

W dniu 13.06.2010 o 22:32, PROROK napisał:

E Jaca, a czy Ty masz jakąś pasję? Czy po prostu zazdrościsz ? Pamiętaj - " Kot to też żywa istota, tyle tylko, że lepsza I MILSZA od człowieka"

PROROK nie przejmuj się jemu trzeba współczuć bo los ciężko go doświadczył!!!On nie rozumie ,że my bez natury nie przeżyjemy a natura nawet nie zauważy ,że człowieka zabrakło!!!

W dniu 14.06.2010 o 09:53, pani_kota napisał:

żeby znów nas ktoś nie posądził, że jesteśmy tą samą osobą A tak serio: można adoptować kota w typie rasy, widziałam koty bardzo podobne do tych pięknych norwegów na forum miau- są do adpocji, polecam.Żałuję, że nie zabrałam mojego Edrica na pokaz (myślałam, że będą main coony, a nie było) też zrobiłby furorę- zdecydowanie jest większy od tych, które tam były, waży ponad 10 kg Myślimy o następnym pokazie, bardzo dziękuję za poparcie i pozdrawiam serdecznie

Dziękuję za pozdrowienia i za radę przeszukam forum może coś się znajdzie.Czekam z niecierpliwością na następne pokazy nas kociarzy w Grudziądzu trochę jest to frekwencja będzie duża trzeba takie inicjatywy rozkręcać tylko my możemy coś zrobić bo na ratusz nie ma co liczyć oni teraz boją się o swoje stołki a pomoc zwierzaczkom to nasz obowiazek a ja nie wyobrażam sobie życia na osiedlu bez ptaków i różnych czworonogów!

W dniu 14.06.2010 o 10:37, Co to się ludziom porobiło napisał:

Ktoś tu naprawdę ma kota.

Ludzie dzielą się na tych co lubią koty i na tych poszkodowanych przez los dlatego bardzo CI współczuję!!!ps.nie martw się kiedyś jakiś kot przygarnie CIEBIE i znajdziesz przytulny domek!

Pokaz byl naprawdę rewlacyjny, mi podobały się norweskie, szkotki i neva mascarade. Prześliczny i bardzo sympatyczny był też kotek na pierwszym stanowisku (chyba devon rex), który miał oczy różnego koloru:) Rewelacja:)

A do osób, które nie lubią kotów... w poprzednim życiu pewnie byliście myszami;)

Ktoś tu naprawdę ma kota.

żeby znów nas ktoś nie posądził, że jesteśmy tą samą osobą
A tak serio: można adoptować kota w typie rasy, widziałam koty bardzo podobne do tych pięknych norwegów na forum miau- są do adpocji, polecam.
Żałuję, że nie zabrałam mojego Edrica na pokaz (myślałam, że będą main coony, a nie było) też zrobiłby furorę- zdecydowanie jest większy od tych, które tam były, waży ponad 10 kg
Myślimy o następnym pokazie, bardzo dziękuję za poparcie i pozdrawiam serdecznie

W dniu 14.06.2010 o 09:08, pani_kota napisał:

Pokaz, pierwszy w Grudziądzu, można nazwać sukcesem. Były setki osób. Koty piękne i nic w tym dziwnego, ze były wyczesane i wymuskane- przyjechały na pokaz. Trzeba docenić, bowiem hodowcy bardzo chętnie opowiadli o swoich rasowych pupilach, wiele kotów można było dotknąć, pogłaskać. Najwięcej sympatii zdobył norweski leny- piękny duży i puchaty. Można było zonaczyć rasy modne i rzadkie.Były devon rexy, cornish rexy, burmskie, ragdolle, neva mascarade, syberyjskie. Najbradziej egzotyczny był sfinks kanadyjski- kotka w zielonym golfiku i szkocki fold- kotek z "klapniętymi" uszkami.Pokaz to tylko impreza dla zwiedzających- koty nie były oceniane, nie otrzymywały tytułów i nagród. Wielkie uznanie dla oragnizatorów i hodowców!Fundacja For Animals rozdała wszystkie przygotowane materiały informacyjne. Znaleźliśmy domki dla dwóch kociaków, które szukały domków. Może okaże się, że nawet więcej niż dwóch . Zebraliśmy fundusze na dalsze sterylizacje, bardzo dziękujemy za chojność i zainteresowanie.Były obecne wszytkie grudziądzkie media- mam nadzieję, że wkrótce ukażą się materiały

Dziękuję Pani za ten pokaz kotów powinny być częściej ja uwielbiam koty mam dwa dachowce są super.Najbardziej podobał mi się leśny norweski marzę o takim ,ale niestety nie stać mnie na niego,ale może kiedys?Jest nas dużo miłosników kotów i dlatego was serdecznie pozdrawiam i Panią kotę chciałem z Panią porozmawiać ,ale zabrakło czasu może innym razem.Będę zawsze popierał Pani działania tak dalej a na naszą władzę nie ma co liczyć szkoda zachodu oni mają tylko swój krótkozwroczny interes a my powinnismy pomagać naszym małym przyjaciołom bo koty są po prostu wspaniałe!!!

Pokaz, pierwszy w Grudziądzu, można nazwać sukcesem. Były setki osób. Koty piękne i nic w tym dziwnego, ze były wyczesane i wymuskane- przyjechały na pokaz. Trzeba docenić, bowiem hodowcy bardzo chętnie opowiadli o swoich rasowych pupilach, wiele kotów można było dotknąć, pogłaskać. Najwięcej sympatii zdobył norweski leny- piękny duży i puchaty. Można było zonaczyć rasy modne i rzadkie.
Były devon rexy, cornish rexy, burmskie, ragdolle, neva mascarade, syberyjskie. Najbradziej egzotyczny był sfinks kanadyjski- kotka w zielonym golfiku i szkocki fold- kotek z "klapniętymi" uszkami.
Pokaz to tylko impreza dla zwiedzających- koty nie były oceniane, nie otrzymywały tytułów i nagród. Wielkie uznanie dla oragnizatorów i hodowców!
Fundacja For Animals rozdała wszystkie przygotowane materiały informacyjne. Znaleźliśmy domki dla dwóch kociaków, które szukały domków. Może okaże się, że nawet więcej niż dwóch . Zebraliśmy fundusze na dalsze sterylizacje, bardzo dziękujemy za chojność i zainteresowanie.
Były obecne wszytkie grudziądzkie media- mam nadzieję, że wkrótce ukażą się materiały

W dniu 13.06.2010 o 22:17, Jacek napisał:

Byłem, widziałem wstyd i hańba jak pańcie suszarkami i grzebykami podrasowywały wstrętne kociska. Pyta się kot kota: masz człowieka?

E Jaca, a czy Ty masz jakąś pasję? Czy po prostu zazdrościsz ? Pamiętaj - " Kot to też żywa istota, tyle tylko, że lepsza I MILSZA od człowieka"