Ogromne emocje

Radny Ryszard Szczepański (z prawej) zastanawiał się, kto mówi prawdę: prezydent czy handlowcy? Z lewej - radny Kazimierz Cichiński.
(fot. Fot. MARYLA RZESZUT)
rozpaliła na środowej sesji Rady Miejskiej budowa przy cmentarzu 35 drewnianych pawilonów handlowych. Mają one zastąpić brzydkie, foliowe namioty, w których handluje się zniczami i kwiatami.
Projekt uchwały mówił, że miasto teren wydzierżawi na 15 lat Miejskiemu Przedsiębiorstwu Gospodarki Nieruchomościami. A ten zbuduje pawilony i wydzierżawi je kupcom po 600 zł netto miesięcznie za jeden.
I tu się zaczęło. Radny Łukasz Mizera od razu zaznaczył, że będzie przeciw: - Handlowcy chcieli sami budować te drewniane kioski, o czym informowali władze miasta.
Andrzej Wiśniewski wtórował: - Nie wiem, na czym oparto kalkulację. 600 zł netto czyli około 8.500 brutto rocznie to dużo, jak na drewniany pawilon.
To celowa "zadyma"
Prezydent Robert Malinowski prosił: - Był czas na dyskusje na posiedzeniach komisji, gdzie radnego Wiśniewskiego zabrakło. Mieliśmy spotkanie wszystkich dzierżawców, omówiliśmy wszystkie kwestie. Nie każdy kupiec chce sam budować kiosk. Teraz celowo robi się na sesji "zadymę".
Dwa razy padła podczas obrad propozycja, by wysłuchać na sesji reprezentanta handlowców Pat-ryka Suszyńskiego. I dwa razy był sprzeciw z grona radnych.
Radny Ryszard Szczepański pytał: - Kto mówi prawdę? Prezydent czy kupcy? Komu mamy wierzyć?
Odczytano więc protokół ze spotkania prezydentów z kupcami z 25 września. Andrzej Wiśniewski grzmiał: - Albo traktujemy ludzi poważnie, albo tylko spotkania "odpękamy", by i tak zrobić swoje. Apeluję po raz trzeci, nie zamykajmy ust obywatelom!
Radny Witold Kraśniewski dolewał oliwy do ognia: - Skoro kupcy sami chcą budować, to władza ma to uszanować! Ale ma ona mieszkańców poniżej pasa!
Prezydent Malinowski godził się, aby wysłuchać pana Suszyńskiego, ale i Szyszki, który ma odmienne zdanie. Radny Przemysław Ślusarski orzekł: - Robimy tu targowisko. Odeślijmy uchwałę do ponownej analizy.
I tak też radni zrobili.
Odrzucili też uchwałę w sprawie zmiany planu zagospodarowania terenu po rzeźni dla Torro. Dlaczego? O tym napiszemy jutro.